Reklama

Z tego miejsca zobaczysz Śnieżkę

Wzgórze Wiszniak usytuowane jest na północ od Piotrowiczek. Dojechać na jego szczyt można samochodem, nawet osobowym, od strony Będkowa, a krótszą trasą od Węgrzynowa. Przy czym gdy jest mokro, po opadach, to tylko terenowym. Warto tam dotrzeć, bowiem rozciąga się z niego wspaniały widok na Wrocław, a przy dobrej widoczności nawet na Karkonosze. W linii prostej z terenu naszego powiatu do Karkonoszy to około 80 km. Teraz jeszcze są ośnieżone. Patrząc na nie przez lornetkę lub aparat z dużym przybliżeniem ma się wrażenie, jakby przebywało się w Alpach. Pierwszy z lewej i najwyższy szczyt to Śnieżka. Pod nią znajduje się Karpacz. Pierwszy z prawej to Szrenica. U jej stóp leży Szklarska Poręba.

Na Wiszniaku znajdują się wiata, ławki, stoły, miejsce na ognisko. Na stokach południowym i zachodnim znajdowały się kiedyś tory wąskotorówki. Teraz w ich miejscu przebiega droga gruntowa. Z zachodniej strony prowadzi przez nasyp. W bliskiej okolicy wzgórza warto pospacerować. Można poczuć się tam niemalże jak w górach. Jest też wieża widokowa, widoczna na jednym ze zdjęć. Niewysoka, wykonana amatorsko, ale w miarę solidnie.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    tutysta - niezalogowany 2022-05-14 22:38:56

    Patrząc na to wszystko to rzeczywiście można odnieść wrażenie jakby było się w himalajach !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • turystka - niezalogowany 2022-05-18 09:51:43

    zwłaszcza chodząc po tych wybojach pozostawionych przez ciągniki.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Piotr(k)owiczki - niezalogowany 2022-05-19 08:28:38

    Popełnić błąd w nazwie miejscowości to żenada. No ale cóż....Redaktorem każdy może być :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do