Władza reaguje na publikacje?

Najpierw ktoś zmienił znaki i fragment ulicy Kolejowej w Trzebnicy zmienił się na ulicę dwukierunkową. Po naszej publikacji nastąpiła ponowna zmiana i ulica znowu jest jednokierunkowa. Czy na długo? Dotarliśmy do nowych faktów.

Na początku stycznia firma Gembiak – Mikstacki poszerzała nieco ulicę Kolejową w Trzebicy. Chodziło o wąski pasek, w dodatku dorobiony między drzewami. Koszt tej przeróbki to około 90 tys. zł!

O tej budowie informowaliśmy na naszym portalu www.nowagazeta.pl. Ale to był dopiero początek. Gdy pracownicy zniknęli z budowy, nagle okazało się, że ktoś zmienił też znaki i jednokierunkowa dotąd ulica Kolejowa, nagle na fragmencie od ul. Wrocławskiej do dworca, stała się ulicą dwukierunkową. Pisaliśmy o tym w tym artykule:

1. Kto wydał polecenie zdjęcia znaków, zamontowania nowych znaków, które zmieniły organizację fragmentu ul. Kolejowej - wjazd od ul. Wrocławskiej w Trzebnicy do dworca autobusowego -  z drogi jednokierunkowej na drogę dwukierunkową?

2. Czy zmiana organizacji ruchu została uzgodniona przez komisję ds. organizacji ruchu przy Starostwie Powiatowym w Trzebnicy?

3. Kto z urzędników uzgadniał projekt na podstawie którego została przebudowana ulica Kolejowa w w/w fragmencie i czy spełnia ona warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne, w obecnym zakresie czyli drogi dwukierunkowej, po której jeżdżą autobusy?

Urzędnicy do dzisiaj jednak nie odpowiedzieli na nasze pytania, ale stała się rzecz niebywała. Ktoś nagle pozmieniał znaki i ulica Kolejowa znowu stała się ulica jednokierunkową.

Dowiedzieliśmy się jednak, że gmina złożyła w starostwie wniosek o zmianę organizacji ruchu. Gmina chce, aby ulica Kolejowa stała się ponownie ulicą dwukierunkową, właśnie fragmencie od ul. Wrocławskiej, a jakby tego było mało, to ruch rowerowy ma się odbywać po ulicy. W tej chwili według znaków „chodnikiem” biegnie ścieżka rowerowa, ale jest ona niezgodna z przepisami, bo jest za wąska. Powstaje pytanie: czy takie rozwiązanie jest bezpieczne?