
Wirus techniczny szalał wczoraj w redakcji próbując nie dopuścić do wydania bieżącego numeru NOWej. Został opanowany, ale nie udało się usunąć kilku błędów przez niego wywołanych.
Do naszej redakcji wdarł się wirus techniczny. Jest zupełnie nieszkodliwy dla ludzi, ale spowodował potężny bałagan w bieżącym numerze NOWej Gazety: błędnie wydrukowane zostały wstępy (fragmenty na początku tekstu wydrukowane pogrubioną czcionką) do kilku artykułów.
Za zaistniałą sytuację bardzo przepraszamy. Drania wirusa złapaliśmy i został utopiony w środku odkażającym.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie