
W czwartek 10 sierpnia policjanci zostali wezwani do kolizji na drodze S5. 33 - latek kierujący Peugeotem zasnął za kierownicą i uderzył w barierę. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zaczął nerwowo się zachowywać. Prawdopodobnie powodem było to, co przy nim znaleźli. Był to woreczek strunowy z zawartością białego proszku, który po wstępnym badaniu okazał się środkiem psychoaktywnym, pochodną amfetaminy. W związku z podejrzeniem, że mógł kierować pod wpływem środków odurzających, pobrana została od niego krew do badań. Policjanci wydziału kryminalnego dokonali przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny, w którym znaleźli 24 gramy amfetaminy.
Śledczy wyjaśniają skąd miał narkotyki i czy mógł być pod ich wpływem podczas kierowania samochodem. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Odpowie za posiadanie środków odurzających, a jeśli badania krwi potwierdzą, że był pod ich wpływem, również za prowadzenie pojazdu w takim stanie. Posiadanie środków odurzających jest zagrożone karą 3 lat pozbawienia wolności, a za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem grozi kara 2 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez co najmniej 3 lata.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie