
Zofia Sadowska o swojej wymarzonej pracowni mówi, że jest to miejsce, gdzie spotykają się ludzie, aby wspólnie tworzyć, uczyć się i bawić.
Zofia Sadowska otworzyła swoją Pracownię pod Gruszą w Trzebnicy w grudniu tego roku, jednak jak mówi, marzenie o jej powstaniu dojrzewało w niej przez wiele lat. Z wykształcenia filolog angielski, razem z mężem prowadzi agencję marketingu cyfrowego, oboje przez 14 lat mieszkali i pracowali za granicą. Zofia pracowała w tzw. branży HR, czyli zarządzaniu zasobami ludzkimi.
[middle1]- W pewnym momencie stwierdziliśmy oboje, że wracamy do kraju. Mnie zawsze ciągnęło do założenia własnej działalności. Sam pomysł na taką pracownię zrodził się jakieś 10 lat temu i to ewaluowało we mnie przez te lata - wspomina Zofia.
Jak znaleźli się w Trzebnicy?
Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 82% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie