
Już za dwa tygodnie rodzące kobiety będą musiały szukać szpitala z oddziałem położniczym poza naszym powiatem. Trzebnicki oddział zostanie bowiem zamknięty na półtora miesiąca.
Od kilku tygodni w powiecie trzebnickim trwa dyskusja o zamknięciu trzebnickiej porodówki. Na ostatnią sesję Rady Powiatu zaproszono Mariusza Misiunę, dyrektora szpitala im. św. Jadwigi.
- Oddział ginekologiczno - położniczy składa się z dwóch odcinków: ginekologicznego i położniczego. Nie zamykamy całego oddziału, a jedynie odcinek położniczy - wyjaśniał dyrektor.
- Mam nadzieję, że nie jest to powolne wygaszanie szpitala, tak jak to się robi gdzie indziej, żeby zamknąć szpital. Oby od początku stycznia oddział istniał, żeby nie było problemu z zatrudnieniem lekarzy - mówił na Sesji Rady Powiatu Łukasz Budas.
Szerzej o całej sprawie przeczytasz w aktualnym numerze
NOWej gazety trzebnickiej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie