Rozgrywki będą intensywne

NOWa: - Jak przesunięcie terminów meczy może wpłynąć na rozgrywki. Nie obawia się Pan skumulowania pojedynków?

 Kornel Delczyk: - Ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne i związane z tym nieprzygotowane boiska start rozgrywek się opóźnia. Faktycznie, tak długiej przerwy zimowej jeszcze nie pamiętam. Między naszym ostatnim spotkaniem ligowym, a tym którym rozpoczniemy nową rundę będzie różnica blisko pięciu miesięcy. Rozgrywki będą bardzo intensywne, ponieważ dodatkowo będą się odbywały w środku tygodnia. W klasie okręgowej piłkarze nie są przyzwyczajeni do takich obciążeń. Dlatego skorzystają na tym przede wszystkim te drużyny, które mają szeroką kadrę zawodników. Z pewnością o wynikach częściej będzie decydować przygotowanie kondycyjne, nad którym drużyny pracowały w okresie zimowym. Drużyny, które solidnie przepracowały okres przygotowawczy do nowej rundy, nie mają się czego obawiać. Ciężka praca na treningach może dodatkowo zaprocentować w kontekście nowego sezonu 2013/2014, kiedy przerwa wakacyjna może okazać się bardzo krótka.

NOWa: - Jak piłkarze wykorzystują czas, kiedy nie ma jeszcze rozgrywek ligowych?

KD: - Start rundy wiosennej się opóźnia, ale to niewiele zmienia w harmonogramie naszych przygotowań. Wszystkie grupy, łącznie z młodzieżowymi, nadal solidnie trenują i rozgrywają mecze sparingowe. Żaden z zawodników nie jest kontuzjowany, co w kontekście naszej wąskiej kadry jest bardzo dobrą informacją.

 NOWa: - Gdzie i jak prowadzone są treningi?

KD: - Ze względu na opady śniegu aktualnie trenujemy na kompleksie "Orlik" w Obornikach Śląskich. Mamy tutaj doskonałe warunki do pracy. Oczywiście sztuczna nawierzchnia nie zastąpi prawdziwego boiska. W najbliższy czwartek i piątek po raz pierwszy planujemy odbyć treningi na głównej płycie stadionu miejskiego. Przed niedzielnym startem rozgrywek planujemy tam trening taktyczny oraz strzelecki.

 NOWa: - Czy w zakończonym okienku transferowym drużyna seniorów odnotowała wzmocnienia?

 KD: - Ze względu na bardzo ograniczony budżet spektakularnych transferów nie ma. Do drużyny seniorów dołączyło dwóch nowych zawodników: Krystian Januszewski z Polonii II Trzebnica oraz Piotr Kozaczyński z LZS Odry Uraz. Ponadto bramkarz Krystian Karbowniczak, który grał w naszym klubie na zasadzie półrocznego wypożyczenia, pozostaje w naszej drużynie na mocy transferu definitywnego. Od przyszłego sezonu sztab szkoleniowy planuje włączyć do pierwszej drużyny najzdolniejszych juniorów. Co z tego wyjdzie - zobaczymy.

 NOWa: - Z kim, gdzie i z jakimi wynikami rozgrywaliście ostatnio sparingi.

KD: - Wszystkie sparingi rozgrywamy w Trzebnicy na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Ze względu na bliskie położenie jest to dla nas optymalne rozwiązanie. Ostatnie sparingi to wysoka wygrana z Polarem Wrocław LDJ, wygrana z Burzą Godzieszowa 3:2 i porażka z pierwszą drużyną Polonii Trzebnica 0:4.

 NOWa: - Przerwa miedzy rozgrywkami była także pracowita dla zarządu klubu. W marcu została utworzona kolejna grupa młodzieżowa. Z jakim skutkiem?

KD: - Aby zachować ciągłości szkolenia konieczne było utworzenie grupy "Trampkarzy". Zainteresowanie okazało się ogromne. Już na trzecim treningu pojawiło się 17 chłopców. Trenują regularnie dwa razy w tygodniu. Planujemy włączyć te grupę do rozgrywek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej od nowego sezonu 2013/2014. Do tego czasu młodzi piłkarze skupią się na rozgrywaniu meczy sparingowych i udziału w turniejach.

  NOWa: - Z utworzeniem nowej sekcji wiążą się dodatkowe wydatki...

 KD: - Zgadza się, to przynajmniej 6 tys. zł rocznie. Zarząd klubu podjął taką decyzje po wcześniejszej analizie finansowej budżetu. Wsparcie z Urzędu Miasta na rok 2013/2014 okazało się wystarczające, dlatego utworzenie tej grupy było realne. Jestem z tego bardzo zadowolony, ponieważ to już piąta kategoria wiekowa, jaką prowadzimy. Daje to łącznie prawie setkę dzieci i młodzieży w wieku od 6 lat.

 NOWa: - Dziękuję za rozmowę i życzę sprzyjającej aury.

KD: - Dziękuję.