Przedostatnia runda halówki

Nim rozpoczął się ten mecz swe spotkania rozegrały drużyny: Triada - Ewli (3:3), Mróz-Freekids (15:3), Sandess-Tarczyński (1:11), Płomień-Sparta (2:3).

W trzebnickiej lidze halowej gra każdy z każdym. 17 lutego odbędzie się ostatni turniej i zostaną rozdane dyplomy i puchary. Jak można było zaobserwować w meczach VIII rundy, nie zanosi się na zmiany w układzie tabeli. Ale jak wskazuje temperatura meczów, będzie to zacięta rywalizacja o każdy punkt. Tak było dotychczas, że walka na parkiecie toczyła się od pierwszego do ostatniego gwizdka.

W halowej lidze piłki nożnej jest już zwyczajem, że pierwsze minuty to szybkie ataki, zwykle bez bramek. Tym razem było podobnie. Hermes atakował, a Świt bronił się skutecznie. Ta przepychanka nie trwała jednak długo, bo już w trzeciej minucie zobaczyliśmy gola, następnego za kolejne dwie minuty i potem trzeciego. Wszystkie w wykonaniu zawodników Hermesa. Po tych bramkach mieliśmy dłuższą, bo 8 minutową przerwę w celnych uderzeniach. Dopiero w 14 minucie tej części meczu w ciągu jednej minuty padły dwie bramki w wykonaniu tego samego zawodnika. Gracze Świtu za wszelką cenę pragnęli trafić w bramkę, ale obrona rywali była skuteczna i nie dopuszczała ich do celnego strzału. Jednak w 17 minucie uderzenie atakującego Świtu była tak silne, że piłka odbita od zawodnika obrony wpadła do bramki. W ten sposób Świt "samobójem" uzyskał honorową bramkę. Pod koniec pierwszej połowy obserwowaliśmy szybkie ataki zawodników Świtu i strzały na bramkę. Zwykle były one niecelne. W ostatniej minucie tej połowy zawodnik Świtu znalazł się "sam na sam" z bramkarzem, ale piłkę posłał daleko od światła bramki. Wtedy sędzia spotkania zakończył pierwszą połowę meczu.

Druga połowa rozpoczęła się spokojniej. Pierwsze celne uderzenie zobaczyliśmy dopiero w 4 minucie. Wykonał je zawodnik Świtu. Ale za następne dwie minuty strzał zawodnika Hermesa był już celny i w ten sposób Hermes prowadził 6 do 1. Po tej bramce następne padały po dwu, trzech minutach, aż do ostatniego gwizdka. W tej części spotkania Świt uzyskał drugą bramkę. Padła ona w zamieszaniu podbramkowym.  Mecz zakończył się zwycięstwem Hermesa 10 do 2.. W zwycięskiej drużynie bramki zdobywali: Marcin Łysoń, Adrian Zgóra, Piotr Jaworski, a dla Świtu Artur Wysocki.



L.p.
Nazwa zespołu
Mecze
Punkty
Bramki


1
Triada Dom
8
22
78:29


2
Ewli Wrocław
8
22
60:25


3
Mróz Transport
8
21
83:31


4
Tarczyński
8
18
72:21


5
Hermes
8
10
36:49


6
Sandss
8
9
38:60


7
Sparta Będkowo
8
9
44:63


8
Płomień Brzyków
8
4
26:54


9
Freekids
8
3
20:60


10
Świt Wrocław
8
2
21:78


11






12






13






14






15






16