Było kilkanaście minut po godz. 17 i nie najgorsze, jak na styczniową słotę, warunki jazdy na drodze krajowej nr 5 (nawierzchnia drogi była czarna). Jadący w kierunku Rawicza opel, na wysokości Korzeńska, na prostym odcinku drogi, z nie wyjaśnionych dotychczas przyczyn zjechał nagle na przeciwny pas ruchu, prosto pod nadjeżdżającą z przeciwka ciężarówkę volvo z naczepą. Na hamowanie nie było czasu. Doszło do zderzenia czołowego. 19-latek zginął na miejscu, kierowcy volvo nic się nie stało.
Oba pojazdy zostały poważnie uszkodzone. Jak nas poinformował pracownik Pomocy Drogowej "Jarex", który brał udział w akcji usuwania z drogi wraków, corsa została w wyniku wypadku doszczętnie zniszczona: – Nie było nie tylko przodu pojazdu, zgnieciona była też część pasażerska. Markę i typ wozu można było rozpoznać po kufrze bagażnika – relacjonował nam. Samochód bardzo szybko został przewieziony z parkingu Jarexu do badań rzeczoznawcy.
Ciężarówka, zniszczona od strony kabiny kierowcy, została dodatkowo uszkodzona przy wyciąganiu z rowu.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
– W chwili obecnej nie wykluczamy żadnej z możliwych przyczyn wypadku. Nie znana jest przyczyna zjechania opla na lewą stronę: czy zawinił człowiek, czy technika. Pierwsze odpowiedzi otrzymamy, gdy będziemy mieli wyniki sekcji zwłok, które otrzymamy w ciągu najbliższych dni. Na rezultat oględzin pojazdów poczekamy dłużej – powiedział nam prokurator rejonowy Leszek Wojtyła.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
już za kilkadziesiąt lat powstanie S5 i ta droga będzie bezpieczna
niestety coraz więcej wypadków na tej drodze.