Przygotowania do sezonu idą pełną parą

NOWa: - Zanim zaczniemy o przygotowaniach, najpierw o zmianach w klubie. Czy zawodnicy, o których pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, tj. Suchecki, Bergier i Zawadzki, są pewni?

Władysław Tronina: - Zalewski i Bergier tak, Suchecki też trenuje, ale jeszcze trwają rozmowy między klubami. To była decyzja trenera Adamczyka, żeby pozyskać nowych zawodników. Nasza drużyna musi się wzmocnić i uważam, że ściągnięcie tych piłkarzy wystarczy. Owszem, w poprzednim sezonie udało nam się zdobyć parę punktów, jednak to było za mało. Chłopców nie miał kto prowadzić, pod koniec rozgrywek w końcówce na boisku wchodził trener. Ale Adamczyk musi przecież kierować z boku drużyną; teraz mam nadzieję, że nie będzie musiał. Poza nim oraz kapitanem Karolem Buchlą  nowi zawodnicy będą prowadzić zespół.

NOWa: - A czy zmieniła się sytuacja finansowa w klubie?

WT: - Cóż, zawodnicy otrzymują stypendia za swoją grę, niektórzy z nich dodatkowo szkolą innych naszych wychowanków, stąd mają wyższe stypendia. Nie wyjeżdżamy na obozy, ponieważ nie mamy na to funduszy.

NOWa: - To może porozmawiamy w takim razie o sparingach. Pierwszy już w najbliższą środę. Kto ustalał spotkania?

WT: - To należało do moich obowiązków, trener podał mi tylko harmonogram i wg niego musiałem ustalić z kim zagramy. Nie zdecydowaliśmy się na sparingi i I czy II ligą, nie stać nas na wyjazdy do Kluczborka czy Jarocina. Gramy za to u siebie z miejscowymi zespołami: np. IV ligowym Piastem Żmigród, czy Dolpaszem Skokowa. Poza tym Śląsk Wrocław, Foto Higiena Gać czy np. Olimpia Kowary.

NOWa: - Jeden z nowych zawodników, Adrian Bergier pozyskany z Piasta będzie szkolił również Polonię II

WT: - To była decyzja zarządu, Januszewski sam zresztą przeszedł i powiedział, że rezygnuje. Jednym z powodów było mocne osłabienie drużyny - 4 piłkarzy odeszło do Obornik Śl.

NOWa: - Jak zatem trwają przygotowania przed startem w  rundzie wiosennej?

Piotr Adamczyk: - Od tego tygodnia będą rozgrywane sparkingi ma sztucznym boisku, gdzie każdego dnia będziemy trenować. Chłopcy są głodni piłki, więc już od dłuższego czasu  przygotowujemy się: biegi, siłownia, treningi głównie wytrzymałościowe.

NOWa: - Wiemy już o pozyskaniu nowych zawodników, a jakie jeszcze zmiany planuje Pan wdrożyć?

PA: - Potrzebne nam były wzmocnienia, dotychczas wprowadziliśmy jeden system grania, a teraz chcę wdrożyć kolejny, tzw 4-1, 4-1. W poprzednim sezonie miałem mało czasu na przygotowanie drużyny, więc więcej rzeczy uda się wprowadzić teraz. Staraliśmy się rozpracować mocne i słabe strony naszych przeciwników, oni nasze pewnie też.

NOWa: - Czego życzy Pan sobie przed tą rundą?

PA: - Chciałbym w czerwcu powiedzieć, że zmiany, o których teraz mówię były dobrym ruchem z naszej strony. Że nowi zawodnicy się sprawdzą: Suchecki na obronie, a Bergier i Zalewski jako napastnicy i środkowi obrońcy. Wierzę, że ich doświadczenie będzie pomocne i służyło drużynie. Do każdego ze spotkań będziemy się przygotowywać, a na boisku dawać z siebie wszystko. Śmiesznie byłoby powiedzieć, że gramy o tytuł mistrza, ale z pewnością w tej rundzie damy z siebie wszystko.

Pierwszy mecz rundy wiosennej już 23 marca: Polonia Trzebnica - Pogoń Świebodzin, na trzebnickim stadionie miejskim o godz. 15