
Już na początku komisji skarbnik Barbara Krokowska poinformowała radnych o tym, iż w budżecie gminy Trzebnica są zaprojektowane znaczące zmiany. Ponieważ gmina wydała już w tej chwili całą nadwyżkę za rok 2010 i nie miała pieniędzy na sfinansowanie bieżących inwestycji, aby prawidłowo funkcjonować miała dwa wyjścia: zaciągnąć kredyt lub wypuścić obligacje na kwotę 5 mln zł (bieżący deficyt wynosi już 4mln 414 tys.724 zł). Zdecydowano się na drugi wariant. Tym samym gmina będzie miała 33 mln zł długu w samych obligacjach, a zadłużenie zbliży się do 50%. Jak powiedziała na posiedzeniu komisji oświaty i kultury skarbnik Barbara Krokowska obligacje te mają sfinansować zadania inwestycyjne, do których należą przede wszystkim: rewitalizacja ulicy Leśnej i Janusza Korczaka oraz zagospodarowanie terenów przy stawach w Trzebnicy w wysokości 500 tys. zł, Południowo - Zachodni Szlak Cysterski - 700 tys. zł, budowa wodociągu Małuszyn - Księginice w wysokości 500 tys. zł, rozwój infrastruktury i turystyki aktywnej (basen) - 1,5 mln zł, przebudowa i modernizacja kompleksu sportowego dla potrzeb centrum pobytowego, etap pierwszy - 800 tys. zł i etap drugi - 500 tys. zł. Obligacje sfinansują też w części budowę boisk sportowych.
Podczas spotkania omówiono również sprawy związane z otwarciem i funkcjonowaniem basenu. Radni pytali o ilość zatrudnionych na basenie osób, ceny biletów, a także wynagrodzenie prezesa. Poruszono także kwestię współpracy spółki ze stowarzyszeniami, ale okazało się, że raczej nie ma na to zbyt wielkich szans.
- To jest spółka handlowa, która będzie musiała na siebie zarabiać. Jeśli zaczną udostępniać basen za darmo, to za jakiś czas pójdziemy z torbami - powiedział burmistrz Marek Długozima.
Radni podjęli także uchwałę w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Zespołu Placówek Kultury mimo, że w 2010 roku placówka wykazała stratę w wysokości około 160 tys. złotych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie