
Nasze nadzieje siatkarskie rozegrały w dniach 16 i 17 kwietnia turniej ćwierćfinałowy o mistrzostwo Polski w Sulechowie. Nim jednak przystąpiły do turnieju pilnie ćwiczyły poszczególne fragmenty gry na treningach. Najpierw oglądaliśmy trening w hali PZS nr 1 z udziałem 14 zawodniczek. Trenerka Katarzyna Lis pilnie podglądała formę poszczególnych siatkarek, udzielając przy tym odpowiednich wskazówek, zachęcając zawodniczki do gry z pełnym zaangażowaniem. Cały trening odbywał się bez taryfy ulgowej, bo jak powiedziała trenerka: mecze będą trudne i do trudnej walki trzeba być przygotowanym.
W poprzednią niedzielę rano odebraliśmy telefon z Sulechowa, gdzie odbywał się wspomniany turniej. - Mówi Katarzyna Lis. Wczoraj, w sobotę, rozegraliśmy dwa mecze. Pierwszy wygraliśmy z zespołem z Kędzierzyna-Koźle. Nasze zawodniczki pokazały wszystko to, co najlepiej potrafią, dobrą grę w zagrywce, atak i niezłą obronę. Wygraliśmy mecz 2:0, w setach do 21 i 18. Drugi mecz był bardzo trudny. Zwycięstwo ważyło się w każdym secie. Cały czas graliśmy na przewagi. Był to mecz z gospodyniami z Sulechowa; przegraliśmy 1:2. Pierwszego seta wygraliśmy do 23, pozostałe dwa przegraliśmy do 24 i 14. Nie mogę powiedzieć, że byliśmy w tym meczu drużyną słabszą. O zwycięstwie zadecydowały ostatnie rozegrania i szczęście.
Dzień później, w niedzielę, za rywalki mieliśmy siatkarki z Kalisza. Trenerka Katarzyna Lis tak relacjonuje: - Jesteśmy całkowicie załamani, przegraliśmy 0:2. Wstępne rozeznanie wskazywało, że ten mecz powinniśmy wygrać. Stało się inaczej. Do dalszej fazy gry przechodzą dwie drużyny. My jako trzecia drużyna turnieju odpadliśmy. Szkoda.
W drużynie wystąpiły: Sandra Rojewska, Dominika Borsuk, Aleksandra Gajska, Ewa Maj, Paulina Walęcka, Sylwia Szczurek, Marta Mazurkiewicz, Karolina Żylak, Milena Popiel, Gosia Piotrowska (L), Ola Haracz, Ula Szymańska, Klaudia Kanownik (K), Paulina Bucka (L). W pierwszym składzie wyszły na parkiet: Sandra Rojewska, Ewa Maj, Marta Mazurkiewicz, Milena Popiel, Ula Szymańska, Klaudia Kanownik i libero Paulina Bucka. Drużynę prowadziła trenerka Katarzyna Lis.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie