Reklama

Egzamin taneczny zaliczony

18/04/2011 18:55
Przed najbardziej wymagająca publicznością: rodzicami i przed trójką jurorów pokaz swoich umiejętności tanecznych zademonstrowały uczennice najbardziej zaawansowanych grup tanecznych Studia Tańca Klasycznego Sofija.

Zazwyczaj to instruktorki pomagają swoim podopiecznym przygotować się do występu: pomagają się ucharakteryzować, udzielają cennych wskazówek przed wejściem na scenę, uspokajają tancerki, przypominają o krokach. Tym razem dziewczynki z grup zaawansowanych studia tańca klasycznego Sofija same musiały zatańczyć próbę generalną, zadbać o wygląd sceniczny i zapamiętać ułożoną choreografię. Potem przygotowany układ taneczny poddawany był ocenie trzech jurorek: Klaudii Zaprzelskiej, która oceniała warstwę estetyczną występów, Barbarze Książczyk, która skupiła się na technice tańca oraz Grażynie Kałuzińskiej, której przypadła ocena ogólny wygląd występu.

O prezentacji przed komisją swoich możliwości tanecznych dziewczynki dowiedziały się półtora miesiąca temu. Każda z prób polegała na doskonaleniu układów, które same ułożyły. Warto przy tym wspomnieć, że na przygotowanie perfekcyjnego układu każda baletnica potrzebuje kilku długich miesięcy, a dziewczynkom z Sofii musiało wystarczyć 7 tygodni.

Zaprezentowały się w trzech odsłonach: kategorii show, układach grupowych i solowych. -  Zawsze jeżdżą na konkursy i pokazy, podczas których rywalizują z innymi zespołami. To jest rywalizacja między nimi, zostały podzielone na kilka zespołów  i same musiały wykazać się inwencją twórczą. Do muzyki same musiały ułożyć układ - mówiła Barbara Książczyk.  To co podlegało ocenie jurorek nie różniło się zbytnio od oceny branej pod uwagę podczas tanecznych turniejów, a więc wykorzystanie wszystkich elementów, dostosowanie elementów akrobatycznych i łączników do muzyki, taniec synchroniczny w grupie, odpowiednie ułożenie na scenie oraz wygląd. Każda z grup poddawana była ocenie, dlatego bardzo ważne było dopracowanie szczegółów.

Przede wszystkim był to sprawdzian dla samych tancerek: podczas testu sprawdzały nie tylko swoją odporność na stres, ale również to, czy są w stanie same zadbać o siebie przed sceną. - Denerwowałam się o moją córkę, ponieważ jest najmłodszą tancerką, ale mogła liczyć na pomoc pozostałych dziewczyn - mówiła po zakończonym występie mama Nikoli.

 Po zakończonym pokazie i krótkiej naradzie jurorki wręczyły najlepszym baletnicom dyplomy oraz udzieliły wskazówek i uwag: - Nie wiem czy wszystko spamiętam, ale i tak było świetnie - mówiła po występie Kaja.

Niektóre z tancerek marzą, by w przyszłości wziąć udział w show tanecznych typu "You Can Dance", więc ten pierwszy sprawdzian był dla wielu z nich przedsmakiem takich emocji : -Tyle razy występowałam na tej scenie i już się do niej przyzwyczaiłam.  Jednym z moich marzeń jest wystąpić w YCD. Jak sie podszkolimy, to na pewno wygramy - dodała Kaja.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do