Za wysokie progi?

- Te progi zwalniające są zbyt wysokie, niższe auto nie może po nich normalnie przejechać, nawet jeśli jedzie bardzo wolno. Ja w swoim uszkodziłam już podwozie - mówi mieszkanka Strupiny o spowalniaczach zamontowanych na drodze powiatowej.

Z prośbą o interwencję zadzwoniła do naszej redakcji
mieszkanka Strupiny

Jak mówiła, niedawno w miejscowości zamontowano nowe progi zwalniające. Jej zdaniem, na progach zależało przede wszystkim sołtysowi i radnemu z tej miejscowości. Za ich wykonanie odpowiada zarządca drogi, a w tym przypadku jest to Zarząd Dróg Powiatowych. Zdaniem naszej Czytelniczki progi są po prostu zbyt wysokie.

- Pewnie są jakieś normy, które dokładnie mówią, co i jakiej wysokości można zamontować na drodze, aby było bezpieczne. Ja przejeżdżając przez próg bardzo powoli uszkodziłam miskę olejową. Auto poszło do mechanika, a ja musiałam zapłacić za naprawę. Moim zdaniem progi są wykonane źle i ktoś powinien za to odpowiedzieć - mówi mieszkanka Strupiny. Na dowód kobieta przysłała do naszej redakcji zdjęcie zamontowanych progów.

Czy faktycznie popełniono błąd? O to zapytaliśmy Pawła Kaźmierczaka, pełniący obowiązki dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych.

-  Próg zwalniający w Strupinie na drodze powiatowej nr 1353 D został wykonany na wniosek mieszkańców tej miejscowości. Wniosek posiadał poparcie pani sołtys miejscowości Strupina oraz radnego Miasta i Gminy Prusice z tamtego okręgu, a także dodatkowo Gminy Prusice - odpowiada Paweł Kaźmierczak i dodaje, że mieszkańcy obawiali się o swoje bezpieczeństwo. - Kierowcy przejeżdżali tym odcinkiem drogowym rozwijając nadmierną prędkość pojazdów ze wzniesienia drogi, jakie występuje w tej miejscowości. Koło progu jest zlokalizowany sklep spożywczy więc i liczba pieszych korzystających z tej drogi jest duża. W tej lokalizacji nie ma też chodnika, z którego mogliby bezpiecznie korzystać piesi - wyjaśnia dyrektor i dodaje, że w dniu 21 grudnia zostały przeprowadzone prace poprawkowe polegające na złagodzeniu kształtów progu szczególnie po jednej stronie.

- ZDP Trzebnica informuje, ze wybudowany próg zwalniający posiada obecnie wymiary zgodne z przepisami, a zadanie zostało wykonane na postawie zatwierdzonego projektu organizacji ruchu. Dodatkowo w dniu 27 grudnia zostało jeszcze ostatecznie wykonane oznakowanie poziome progu - mówi dyrektor, który również przesłał nam zdjęcie wykonanego zadania.

- Uważamy, że przeprowadzone działania przyczynią się do osiągnięcia założonego celu tj. poprawy bezpieczeństwa mieszkańców - podkreśla Paweł Kaźmierczak.

Problem z progiem może też wynikać z tego, że został zamontowany na drodze, która ma duży kąt nachylenia. Czy inni mieszkańcy uważają, że próg jest w tym miejscu potrzebny? Czekamy na Państwa opinie.