Przypomnijmy, że jeśli teraz chcielibyśmy wyciąć drzewo, które rośnie na naszej posesji, musielibyśmy wystąpić o zgodę do wójta, burmistrza lub prezydenta. Od stycznia sytuacja ma się diametralnie zmienić, bo jak twierdzą pomysłodawcy zmian, restrykcyjne przepisy niepotrzebnie obciążają zarówno właścicieli nieruchomości, jak i organy administracji.
Posłowie PiS, którzy są autorami projektu zmieniającego obowiązujące prawo zaznaczają, że zmian będzie więcej.
W życie mają wejść przepisy, które zakładają zmniejszenie administracyjnej kontroli wycinki drzew i krzewów, takie jak: podwyższone zostaną obwody drzew, co do których nie ma obowiązku uzyskiwania zezwolenia oraz obciążenia finansowe wnioskodawców związane z uzyskiwaniem zezwolenia (m.in. podwyższone zostaną obwody drzew, co do których nie ma obowiązku uiszczenia opłaty za usunięcie).
Wprowadzone zostaną także zmiany umożliwiające gminom rezygnację z konieczności uzyskiwania zezwoleń na usuwanie drzew i krzewów w wybranych przez nie sytuacjach oraz rezygnację z opłat za ich usunięcie, także w wybranych przez nie sytuacjach. Gminy uzyskają także możliwość określania stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów, co oznacza, że uzyskają realny wpływ na poziom swoich dochodów z tytułu opłat.
Trzecią wprowadzaną zmianą ma być uproszczenie procedur dotyczących usuwania drzew i krzewów, m.in. uproszczony zostanie mechanizm ustalania opłaty za usunięcie drzewa lub krzewu, a z ustawy usunięty zostanie obowiązek uwzględniania przy ustalaniu opłaty współczynnika lokalizacji.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie