Pogoda teraz: 6°C | zachmurzenie duże
Reklama
Dwa uciążliwe remonty
Z prośbą o interwencję zwróciła do nas mieszkanka Golędzinowa, która zwraca uwagę na to, że mieszkańcy wsi mają ostatnio ogromne problemy drogowe.
- Dojazd do Obornik Śl. jest bardzo utrudniony, ponieważ tuż za Golędzinowem remontowana jest droga wojewódzka. Wiadomo, że remont się przedłuży aż do końca listopada. Żeby ominąć utrudnienia i ruch wahadłowy, jeździliśmy przez Wilczyn. Teraz jednak na tym odcinku kładziona jest nowa nawierzchnia. Kiedy w ostatni poniedziałek popołudniu chciałam przejechać przez Wilczyn, to zostałam zawrócona z drogi, musiałam wrócić do Golędzinowa - mówi mieszkanka wsi i dodaje, że ma pretensje do zarządców obu dróg, ponieważ nie wystarczająco informują o remontach i utrudnieniach okolicznych mieszkańców.
Paweł Kaźmierczak, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych potwierdza, że w poniedziałek i we wtorek na drodze występowały utrudnienia, ale podkreśla, że od czwartku, najpóźniej piątku droga powinna być już całkiem przejezdna.
- Zostały nam jeszcze drobne prace na poboczach, które dla kierowców mogą powodować tylko małe utrudnienia. Droga natomiast będzie już przejezdna. Układanie masy zostało już całkowicie zakończone. Do końca tygodnia wszystkie prace powinny się całkowicie zakończyć - zapewnił Paweł Kaźmierczak.
- Dojazd do Obornik Śl. jest bardzo utrudniony, ponieważ tuż za Golędzinowem remontowana jest droga wojewódzka. Wiadomo, że remont się przedłuży aż do końca listopada. Żeby ominąć utrudnienia i ruch wahadłowy, jeździliśmy przez Wilczyn. Teraz jednak na tym odcinku kładziona jest nowa nawierzchnia. Kiedy w ostatni poniedziałek popołudniu chciałam przejechać przez Wilczyn, to zostałam zawrócona z drogi, musiałam wrócić do Golędzinowa - mówi mieszkanka wsi i dodaje, że ma pretensje do zarządców obu dróg, ponieważ nie wystarczająco informują o remontach i utrudnieniach okolicznych mieszkańców.
Paweł Kaźmierczak, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych potwierdza, że w poniedziałek i we wtorek na drodze występowały utrudnienia, ale podkreśla, że od czwartku, najpóźniej piątku droga powinna być już całkiem przejezdna.
- Zostały nam jeszcze drobne prace na poboczach, które dla kierowców mogą powodować tylko małe utrudnienia. Droga natomiast będzie już przejezdna. Układanie masy zostało już całkowicie zakończone. Do końca tygodnia wszystkie prace powinny się całkowicie zakończyć - zapewnił Paweł Kaźmierczak.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![Młodzież chce renowacji i rozbudowy skateparku [FILM]](/static/files/thumbs/176/thumb___1723459_1752661542.webp)
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Co robią to masakra - nie można robić w jednym miejscu i na nim się skupić? A tak dwa wachadła na 1 kilometrze drogi, smiech na sali.
Jak dziury - źle, brak dziur - źle. Nie dogodzisz.