Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami, tuż za granicą miasta Żmigród, w miejscowości Borzęcin, miało zostać wybudowane nowe gimnazjum, a obecny budynek szkoły miał zostać przekazany na potrzeby szkoły podstawowej, bo obecnie dzieci uczą się w starym, poniemieckim budynku.
W budżecie zostały zapisane środki na dokończenie projektu, jednak prace zostały wstrzymane.
- Czekamy na decyzję rządu, bo budowa gimnazjum jest uzależniona od tego, czy w ogóle będą funkcjonowały gimnazja.
Jak wiemy, ministerstwo edukacji chce te szkoły "wygasić", ale ostateczne decyzje mają zapaść dopiero w czerwcu tego roku.
Jeżeli gimnazja będą nadal funkcjonowały, to kończymy projekt i będziemy aplikować po środki zewnętrzne, a potem realizować inwestycję. Jeśli rząd podejmie decyzję o likwidacji gimnazjów, to inwestycja nie będzie realizowana, bo wtedy nie będzie potrzebna. Szkoła podstawowa zajęłaby budynek po gimnazjum - mówi Robert Lewandowski, burmistrz Żmigrodu i dodaje, że gdyby się tak stało, to historia zatoczyłaby koło. W latach 90. dzisiejsze gimnazjum miało być szkołą podstawową, jednak wprowadzona przez ówczesnego ministra edukacji - Mirosława Handke (w rządzie Jerzego Buzka) - powołała do życia szkoły gimnazjalne. W związku z tym, nowo wybudowany gmach został przeznaczony na gimnazjum, a nie jak pierwotnie planowano na podstawówkę. - Teraz pozostaje nam już tylko czekać na decyzję ministra - mówi Robert Lewandowski.
O pozostałych inwestycjach w Gminie Żmigród, jakie i kiedy gmina ma plany?
Przeczytasz w najnowszym numerze NOW-ej gazety trzebnickiej lub e-gazecie, którą kupisz tutaj.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie