Kendzia zagrał w międzynarodowym turnieju

Przypomnijmy, że to było drugie tej wiosny powołanie do młodzieżowej kadry narodowej Filipa Kendzi. Utalentowany środkowy obrońca podczas debiutanckiego zgrupowania wywarł pozytywne wrażenie na selekcjonerze Rafale Janasie i w nagrodę otrzymał zaproszenie na łotewski turniej. Pierwszy mecz "biało-czerwoni" rozegrali we wtorek (24 marca). Po zaciętym boju Polacy wygrali z Gruzją 1:0, a całe 90 minut na placu gry spędził zawodnik żmigrodzkiego Piasta. Niestety jak się okazało występ ten Filip Kendzia okupił drobną  kontuzją stawu kolanowego, dlatego zabrakło tego piłkarza w drugim  pojedynku w Rydze, w którym Polacy zremisowali z gospodarzami 1:1. Na zakończenie łotewskich zmagań w miniony piątek już w składzie z Filipem Kendzią, Polska rywalizowała z Ukrainą, która w dwóch wcześniejszych meczach odniosła dwa zwycięstwa. Niestety tym razem górą byli rywale, którzy zwyciężyli 3:1. Polska zakończyła więc zmagania w Rydze z następującym bilansem spotkań: 1 wygrana, 1 remis i 1 przegrana.

– Wystąpiłem w dwóch meczach, tak więc jestem zadowolony. W pierwszym spotkaniu, po starciu z rywalem miałem lekko zbite kolano, ale dzisiaj miałem już przyjemność zagrać przeciwko Ukrainie. Zgrupowanie przebiegło szybko, dobrze i spokojnie. Wydaje mi się, że drugie miejsce nie jest najgorsze, ale wiadomo, że chciałoby się wygrać. Osobiście jestem zadowolony, lecz muszę skonsultować się z trenerem nad czym muszę najbardziej pracować na treningach – powiedział w rozmowie telefonicznej z naszą redakcją, prosto z Rygi Filip Kendzia. Kadra Polski wróciła do domu w sobotę rano, dlatego też popularny "Kendi"  nie zagrał w meczu ligowym Piasta ze Stilonem. Jednak w tym wypadku nieobecność zawodnika była jak najbardziej usprawiedliwiona.

24 marca: Polska 1-0 Gruzja

Bramka: 1-0 Szymon Walczak (73` rz.k)

Polska: Adam Makuchowski - Bartosz Skowron, Szymon Walczak, Filip Kendzia, Piotr Kwaśniewski - Karol Żmijewski (87` Paweł Marczuk),  Adrian Purzycki,  Filip Jagiełło,  Karol Świderski (57 Arkadiusz Gajewski),  Mateusz Piechowiak (46`Krystian Peda),  Eryk Sobków (73` Michał Borecki).

25 marca: Łotwa 1-1 Polska

Bramki: 0-1 Karol Świderski (9).

Polska: Mateusz Lis -  Bartosz Skowron (71 Mateusz Piechowiak),  Szymon Walczak, Łukasz Wiech, Piotr Kwaśniewski -  Paweł Marczuk,  Adrian Purzycki (46 Michał Borecki),  Filip Jagiełło (69 Michał Walski), Karol Świderski (46 Eryk Sobków),  Krystian Peda (62 Karol Żmijewski) - Arkadiusz Gajewski.

27 marca: Polska 1-3 Ukraina

Bramka dla Polski: Eryk Sobków

Polska: Makuchowski (Lis) – Skowron (Piechowiak), Kendzia, Wiech, Kwaśniewski, Marczuk, Walski (Jagiełło), Borecki, Żmijewski (Peda), Świderski, Gajewski (Sobków).

Końcowa tabela turnieju w Rydze:

1. Ukraina  3  9  9- 2

2. Polska    3  4  3- 4

3. Łotwa    3  4  3- 5

4. Gruzja    3  0  2- 6