Pierwszy set wygrany przez oborniczanki wysoko, do 15, mógł zapowiadać kolejny niespełna godzinny pojedynek. Nic bardziej mylnego. Sporo błędów własnych popełnionych w drugim secie spowodowało, że SMS musiał cały czas odrabiać przewagę punktową przeciwnika. Salos uwierzył w zwycięstwo w tym secie i do końca kontrolował jego przebieg - wygrywając go 25:21. Powrót do ustawienia z pierwszej partii przywrócił spokój w drużynie z Obornik Śląskich. Z punktu na punkt coraz lepiej wyglądała gra, szczególnie w elemencie obrony, co pozwoliło na wyprowadzanie skutecznych kontr. Trzeci set zakończył się na korzyść Olimpu, który postanowił nie zostawić żadnych punktów w Nowej Rudzie. Ostatnia partia to już był popis znakomitej gry oborniczanek. Wysoki procent skuteczności w przyjęciu pozwolił na kombinacyjną grę w ataku. Totalnie pogubiony blok zespołu z Nowej Rudy nie był w stanie zatrzymać SMS-u. Dołożenie znakomitej zagrywki w końcówce seta zaprocentowało jedenastoma punktami przewagi i już w żaden sposób obornickie siatkarki nie dały wyrwać sobie zwycięstwa z rąk.
Bardzo cenne trzy punkty wywiezione z Nowej Rudy zbliżają zawodniczki z Olimpu do lidera tabeli. Brakuje im już tylko jednego punktu, aby zrównać się z AZS UP Wrocław.
Wynik spotkania w Nowej Rudzie: 3:1 (25:15, 21:25, 25:22, 25:13).
Gratulujemy serdecznie całemu zespołowi i zaczynamy odliczać dni do 6 kolejki spotkań, kiedy to na własnym parkiecie Olimp podejmować będzie IKS Jelenia Góra.
Skład SMS-u : Anna Popow, Aleksandra Kurzepa, Małgorzata Starościak, Klaudia Kubas, Katarzyna Mróz, Magdalena Solarewicz, Daria Popiel, Oliwia Żak i Paulina Gryguć - libero.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie