Sokół był blisko czołówki

Podopieczni trenera Mirosława Drączkowskiego w trwającym sezonie mają za sobą wiele zmiennych momentów. Po niezbyt udanym początku rozgrywek,  miała miejsce niesamowita seria aż 7. meczów bez porażki. Niestety kiedy lipianie byli już bardzo blisko ligowej czołówki, trafiły się dwie przegrane. Przed tygodniem Sokół musiał uznać wyższość faworyzowanego KS Polkowice przegrywając 1:5, a w minioną sobotę w Wielkiej Lipie wygrał Orkan Szczedrzykowice 1:0. Jedyni reprezentanci powiatu trzebnickiego w tej klasie rozgrywkowej bardziej mogą żałować straty punktów w tym drugim spotkaniu, gdyż przy ewentualnym zwycięstwie zrównaliby się z trzecim w tabeli... Orkanem.

Pierwsza połowa sobotniego meczu była bardzo wyrównana i obfitowała w wiele pojedynków o piłkę w środkowej strefie placu gry. Druga odsłona tego spotkania wyglądała bardzo podobnie, tyle tylko, że zapisała w swoim biegu dwie bardzo istotne sytuacje, które wpłynęły na końcowy wynik. W 80. minucie gry szczedrzykowianie wyszli na prowadzenie, a 7 minut później gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, ale niestety zabrakło precyzji.  W polu karnym gości sfaulowany został Filip Bienkiewicz, a do wykonania rzutu karnego przygotował się Marcin Pruchnicki. Niestety popularny kapitan Sokoła 3 minuty przed ostatnim gwizdkiem arbitra głównego przestrzelił "jedenastkę" i ostatecznie lipianie przegrali z Orkanem 0:1.

- To był prawdziwy mecz walki. Po zakończeniu spotkania nawet trener rywali mówił, że najsprawiedliwszy byłby podział punktów. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, ale nawet najlepszym zawodnikom świata takie sytuacje się zdarzają. Wydaje mi się, że w tym składzie osiągnęliśmy pozytywny wynik sportowy, ale nie ulega wątpliwości, że jeśli myślimy o lepszej wiośnie, to musimy wzmocnić zespół kadrowo – mówił po meczu kierownik zespołu z Wielkiej Lipy Stanisław Żuk.

W najbliższą sobotę (22 listopada) rozegrana zostanie awansem 16. kolejka z rundy wiosennej bieżącego sezonu 16. Załoga trenera Mirosława Drączkowskiego w tym dniu podejmie na własnym stadionie Granicę Bogatynia (godz. 13).

 

Sokół Wielka Lipa – Orkan Szczedrzykowice 0:1

Sokół: Paweł Piszcz – Łukasz Szmajda, Paweł Teodorowicz (71` Michał Banach), Mariusz Bełkowski, Marcin Pruchnicki, Patryk Jędrzejowski, Wojciech Ciołek, Filip Bienkiewicz, Marek Ludwiczak (80 Jakub Renosik), Radosław Bella, Mateusz Musiał (46 Kamil Frukacz).

 

Wyniki 15. kolejki IV ligi dolnośląskiej:

LZS Stary Śleszów - Olimpia Kowary   1:0

Miedź II Legnica - Granica Bogatynia   9:0

Sokół Wielka Lipa - Orkan Szczedrzykowice 0:1

Orzeł Ząbkowice Śląskie - KS Polkowice 2:6

GKS Kobierzyce - Widawa Bierutów   2:1

Chojnowianka Chojnów - Włókniarz Mirsk   0:3

BKS "Bobrzanie" Bolesławiec - Zjednoczeni Żarów 3:2

Nysa Zgorzelec - AKS Strzegom 1:0



L.p.
Nazwa zespołu
Mecze
Punkty
Bramki


1
Miedź II Legnica
15
43
75-10


2
KS Polkowice
15
40
51-18


3
Orkan Szczedrzyowice
15
28
27-9


4
Bobrzanie Bolesławiec
15
26
32-22


5
LZS Stary Śleszów
15
25
31-25


6
Olimpia Kowary
15
25
17-17


7
Sokół Wielka Lipa
15
22
20-21


8
Zjednoczeni Żarów
15
21
27-34


9
Granica Bogatynia
15
21
20-31


10
Orzeł Ząbkowice Śl.
15
20
25-27


11
AKS Strzegom
15
18
14-19


12
Włókniarz Mirsk
15
13
17-40


13
Widawa Bierutów
15
11
16-32


14
Nysa Zgorzelec
15
11
9-32


15
GKS Kobierzyce
15
9
16-34


16
Chojnowianka
15
6
14-43