Reklama

Wandale zniszczyli wiatę przystanku

24/06/2014 16:13
Przypomnijmy, że już kilkakrotnie pisaliśmy o wandalach, którzy bezmyślnie dewastowali znaki drogowe w Osolinie, również te, które za pozyskane pieniądze ustawiło Stowarzyszenie Osolin.pl. Pisaliśmy także o tym, jak wielkie kłopoty przez te akty wandalizmu ma stowarzyszenie.

W ostatnią środę, tuż przed długim weekendem zniszczona została wiata przystanku.

- Działo się to po północy, w nocy ze środy na czwartek. Mieszkanka Osoli, która mieszka blisko przystanku usłyszała hałas i zadzwoniła na policję. Ja dowiedziałam się z samego rana i także od razu pojechałam zgłosić sprawę policji. Przypuszczam, że było jak zwykle: grupka młodzieży wędrowała przez całą wieś aż do naszego placu biesiadnego. Musiało być ich sporo, bo wyrwali znaki drogowe i nimi powybijali szyby - relacjonuje sołtyska i dodaje, że zrobiła na wsi "wywiad" i udało się jej ustalić, że wśród wandali była młoda dziewczyna, mieszkanka Osoli, podała nawet policji jej nazwisko. - To nie pierwszy raz, kiedy łobuzy przechodzą przez wieś. Rozmawiałam już z nadleśnictwem, bo zdarza się, że w naszym parku palą ogniska, nie wiadomo czy nie wywołają pożaru. Tyle razy już zgłaszaliśmy na policji, że we wsi dochodzi do aktów wandalizmu, ale nic się nie zmieniło - dodaje rozgoryczona Janina Janeczko.

Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym lub po zalogowaniu się.

[hidepost=0] - Rozmawialiśmy z mieszkańcami, którzy akurat w nocy chodzili po wsi. Ci, którzy mijali przystanek o godz. 1.30 w nocy, to mówili, że wiata jeszcze była cała, a mieszkańcy, którzy byli tam o 3 w nocy, to już widzieli, że była zdewastowana - mówi Rozalia Ptasińska, mieszkanka Osolina i radna Rady Miejskiej. - Wiem, że ludzie, którzy zauważyli, że wiata jest zniszczona od razu, dokładnie o godz. 3.04 zadzwonili na policję, ale patrol nie przyjechał. Jestem zbulwersowana, tak jak i wszyscy inni mieszkańcy, bo my dbamy o swoje otoczenie, sprzątamy, a tu się okazuje, że nasza praca jest niszczona. Nie będziemy dawać na to przyzwolenia - mówi Rozalia Ptasińska i dodaje, że poszukiwany jest także kierowca, który, najprawdopodobniej cofając, wjechał w tablicę informacyjną i zniszczył ją.

Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy potwierdza, że oficjalne zgłoszenie wpłynęło na komisariat w Obornikach Śl. Nie może jednak potwierdzić, czy patrol od razu po zgłoszeniu (nocnym) udał się na miejsce dewastacji: - Policjanci pracują nad tą sprawą. Zajmuje się nią kierownik rewiru dzielnicowych. Chcemy zatrzymać tych łobuzów, ale na jakim etapie są nasze prace, tego nie mogę powiedzieć. Myślę, że już w tym tygodniu powinniśmy mieć więcej informacji na ten temat - powiedziała nam policjantka. [/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do