Aktywna wieś z dobrymi ludźmi

Sołtysem wsi Osolin i Brzezno Małe od lutego 2011 roku jest Mariola Walczak. Co ciekawe, przed laty funkcję sołtysa pełniła jaj mama Danuta. Pani Mariola jest bardzo otwartą, zawsze uśmiechniętą i chętną do działania kobietą. Swoim optymizmem i zapałem zaraża całe sołectwo. We wsi zameldowanych jest ok. 700 osób, ale wiadomo, że sporo ludzi ma tu swoje domki letniskowe.

Potrzeb jest wiele

- Fundusz sołecki to prawie 20 tys. zł. Wydajemy go różnie. Na opłaty zwiane z utrzymaniem świetlicy – salki katechetycznej, która pełni tę rolę dzięki porozumieniu z księdzem. W tym roku z funduszu chcemy zakupić scenę rozkładaną oraz drewnianą podłogę. W poprzednich latach duża część funduszu była przeznaczana na oświetlenie osiedla "Kwiatowego", opłaciliśmy jego projekt. Teraz realizacja tego projektu, który rozpocznie się w tym roku, a zakończy w przyszłym, jest dla mnie priorytetem. Równie ważna jest wymiana wodociągu na osiedlu "leśnym". Niektóre drogi w naszej miejscowości są w tragicznym stanie, dlatego też pilnuje, żeby były naprawiane, niestety z różnym skutkiem mi się to udaje. Naprawiono chodniki przy drodze wojewódzkiej, teraz też wraz z mieszkańcami staramy się o budowę części chodnika na wjeździe do Osolina. Mam też nadzieję, że w tym roku uda się na ulicę Armii Krajowej ok. 300 m nałożyć warstwę asfaltu. Dzięki staraniom radnym powiatowym z naszej miejscowości, czyli Ryszarda  Cymermana i Józefa Wnęka, w tym roku będzie wylany asfalt na ul. Sikorskiego - mówi sołtys i dodaje, że potrzeb jest wiele. - Brakuje oświetlenia w innych miejscach, na osiedlu "ziołowym", brakuje wodociągu, w parku - oświetlenia, nie mamy świetlicy, ale mamy na nią pomysł. Na zebraniu z mieszkańcami, sołectwem i stowarzyszeniem "Osolin.pl" postanowiliśmy, że chcemy wyremontować budynek zabytkowy w centrum wsi. Są to zabudowania podworskie, niektórzy nazywają to spichlerzem. To ogromna odpowiedzialność i wiemy, że może to potrwać kilka lat, ale dzięki temu zyskamy pięknie wyremontowane centrum dziedzictwa kulturowego, a przede wszystkim nie będziemy mieli w centrum wsi budynku, który by popadał w ruinę i straszył.

Pozyskują środki

We wsi aktywnie działa stowarzyszenie: - Ja od roku 2012 jestem skarbnikiem stowarzyszenia, należę też do rady LGD Kraina Wzgórz Trzebnickich. Poprzez stowarzyszenie pozyskujemy pieniądze. Udało nam się od 2011 r. zdobywać na materiały reklamowe. Pamiętam mój pierwszy wniosek unijny, jaka byłam dumna i szczęśliwa kiedy na I festynie w Osolinie z okazji otwarcia parku po rewitalizacji, witając na scenie ludzi, patrzyłam na nich i widziałam całą masę ludzi ubranych w koszulki z logo Osolina. Dostawali je wszyscy, którzy pomagali zorganizować tę imprezę. Kolejne pieniążki pozyskiwane były na różne gadżety: kubki długopisy, torby, czapki, naklejki, tablice witacze. Niestety, wiemy że zostały zniszczone. Pozyskaliśmy też pieniądze na zajęcia dla dzieci z udzielania pierwszej pomocy, zajęcia plastyczne, rzeźbiarskie - wylicza Mariola Walczak i dodaje, że stowarzyszenie pozyskuje także środki na organizację imprez, opłacenie zespołu muzycznego, a wnioski pisze pani sołtys lub prezes stowarzyszenia, Bartosz Malec.

Wioska pasji i dobrej zabawy

Jak mówi sołtys, Osolin przygotowuje się do bycia wioską tematyczną. Hasło wsi to "Osolin to wioska pasji i dobrej zabawy". - W Osolinie mieszka wiele aktywnych ludzi, którzy mają niesamowite zdolności artystyczne. Co roku organizujemy festyny w parku - w 2013 był to Piknik Rolniczo Ludowy PRL. W tym roku odbędzie się pod hasłem "Dzieci Kwiaty", już dziś zapraszam na ostatnia sobotę sierpnia do Osolina na festyn. Osolin znany jest też z imprez Garb&Bus organizowanych przez Bartka Malca - mówi Mariola Walczak i dodaje, że w 2012 zorganizowano imprezę zimową "Trochę lata w środku zimy", podczas mrozów sięgających - 20 st. Celsjusza. Był kulig i konkurs na grzaniec. - W 2013 też się odbyła, jednak śniegu nie było, dlatego też zamiast kuligu na saniach była przejażdżka autobusem do zaprzyjaźnionego Borówka na skansen. W tym roku 1 maja odbędą się też mecze piłki nożnej na Orliku w Osolinie.

Promują się gdzie mogą

Sołtys cały cza powtarza, że wszystko co dzieje się we wsi, to zasługa mieszkańców, którzy zawsze są chętni do pomocy. Biorą udział wielu imprezach na terenie gminy, powiatu i województwa. Osolin prezentuje się na stołach wielkanocnych, dożynkach, wystawach.

- Organizujemy Mikołajki i Dzień Dziecka, wystawy, sprzątamy wspólnie park i miejscowość. W tym roku też na naszym tzw "rynku" koło parkingu postawiliśmy ogromną choinkę, pod która spotkaliśmy się w Wigilię i śpiewaliśmy kolędy. Niewątpliwie wielkim osiągnięciem był udział Osolina w konkursie na Najpiękniejszą Wieś Dolnośląską w 2011r., w którym zdobyliśmy II miejsce. W tym roku również będziemy walczyć o ten tytuł, bo zgłosiliśmy udział. Trzymajcie za nas kciuki, bo nie chwaląc się, prawda jest taka, że jesteśmy piękną wsią ze wspaniałymi mieszkańcami, którzy mają wiele ciekawych talentów, a przede wszystkim pomagają w organizowaniu imprez, za co dziękuję serdecznie. Zapraszam do Osolina na majówkę z meczami 1 maja godz. 13, na piknik w parku 30 sierpnia i jeśli się uda nam wygrać, to zrobimy jeszcze jedną wspaniałą imprezę - dodaje Mariola Walczak.