NOWa: - Jak podsumujesz miniony okres przygotowawczy - czy wszystko udało się zrealizować, czy jeszcze trzeba nad czymś popracować?
Adrian Bergier: - Myślę, że okres przepracowaliśmy bardzo solidnie, w pierwszym okresie mieliśmy trening każdego dnia. Mieliśmy wielu zawodników testowanych, z których wyselekcjonowałem osoby, które pomogą nam w walce o utrzymanie. Jestem zadowolony z całego okresu przygotowawczego, gdyż zaangażowanie było na wysokim poziomie. Każdy z zawodników wie co nas czeka na wiosnę.
NOWa: - Skład zespołu został w pełni skompletowany. Czy możesz podać nazwiska nowych zawodników i w jakich klubach grali wcześniej?
AB: - Jestem zadowolony z kadry, jaką posiadam. Na tę rundę mamy ok. 30 zawodników w kadrze, w tym 7 wychowanków. Na testy ogólne przybywali zawodnicy z różnych klubów, droga była otwarta dla każdego. Klub został zasilony przez Kacpra Belicę (Chrobry Głogów), Billyego Tchuague`a (Start Namysłów), Pawła Pytlarza (Orkan Szczedrzykowice), Radosława Niełacnego (Soków Wieka Lipa), Tomasza Kargę (Pogoń Oleśnica), Szymona Mokrzyckiego (Tor Dobrzeń Wilki), Patryka Calińskiego, Szymona Łasińskiego i Karola Horny (FC Wrocław Academy).
NOWa: - Zmiany w pierwszym składzie są zauważalne. Z zespołem pożegnało się 9 zawodników, część z nich jest wypożyczona do innych klubów. Czy wśród tych zawodników są tacy, z którymi ciężko się było rozstać. Czy próbowałeś nakłonić ich żeby zostali w Polonii?
AB: - Myślę, że zmiany musiały być. Dla tych zawodników, którzy odeszli to nie jest koniec w Polonii. Chcemy, żeby nabrali doświadczenia, mieli szansę gry, gdyż na dzień dzisiejszy przegrywaliby rywalizacje o miejsce w składzie. A są to zawodnicy, których szkoda na grę rezerwach w tak niskiej lidze jak B klasa. Co do Kuby Jakubczyka, to zawodnik sam chciał zmienić klub, rozmawialiśmy o tym i dałem mu wolna rękę. Nie widzę problemu w tym, aby ktoś chciał się rozwijać w innym klubie - "z niewolnika nie ma pracownika". A mam osoby, które spokojnie go zastąpią.
NOWa: - Czy nowi piłkarze zdążyli się już zaaklimatyzować w klubie? Czy zespół jest już zgrany?
AB: - Myślę, że wszyscy dobrze się dogadujemy, mamy dobrą atmosferę w drużynie. Nie jesteśmy zespołem, w którym ciężko się zaaklimatyzować i to jest duży plus i komfort dla mnie. Mamy swój styl gry, nad którym pracujemy już od pewnego czasu. Uważam, że z meczu na mecz będzie widać różnicę.
NOWa: - Czy możesz wymienić mocne i słabe punkty zespołu?
AB: - Nie mamy słabych punktów, jeżeli cała kadra jest w pełni sił jestem pewien, że możemy wygrać z każdym.
NOWa: - Wiadomo z kim Polonia zmierzy się w nadchodzącej rundzie, znasz mocne i słabe strony waszych przeciwników. Znasz także możliwości swoich podopiecznych. Jak oceniasz, które ze spotkań mogą okazać się najtrudniejsze?
AB: - Runda jesienna pokazała, które zespoły są mocne. Mostki, Stilon, Oława, Ślęza. Z takimi zespołami trzeba wykorzystywać swoje sytuacje, bo zawsze takie mieliśmy i niezasłużenie jesteśmy w tym miejscu w tabeli.
NOWa: - Obecnie Polonia zajmuje 17. pozycję w tabeli. Jaką pozycję zajmie pod koniec rundy? Czego wam życzyć?
AB: - Zwycięstw i szczęścia, ponieważ tego czasem na brakowało. Jaką pozycje zajmiemy, zobaczymy na koniec sezonu, ale mogę obiecać, że na pewno będzie lepsza niż w tamtej rundzie.
NOWa: - W takim razie życzę sukcesu, a kibicom wrażeń na stadionie podczas waszych spotkań!
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie