W sobotnim meczu II ligi piłki ręcznej Oborniccy piłkarze pomimo znacznych osłabień (na mecz pojechało tylko 9 zawodników) pokonali nieobliczalną drużynę ze Swarzędza. Tym samym SPR wciąż liczy się w walce o drugą lokatę gwarantującą baraże. Strata do Żagwi Dzierżoniów to wciąż tylko 2 punkty.
Oborniczanie już od początku spotkania narzucili swoje warunki gry zdobywając pierwszą bramkę i przez cały mecz nie doprowadzili do sytuacji, w której to gospodarze prowadziliby lub chociaż remisowali. W pierwszej połowie prowadzili już zdecydowanie kiedy to kilka prostych błędów spowodowało, że Lider poczuł krew i wraz ze zmianą systemu obrony doszedł oborniczan na jedną bramkę. Wtedy czas wzięty przez trenerów SPR-u pozwolił ochłonąć zawodnikom i do przerwy to SPR wypracował większą przewagę (17:20).
W drugiej połowie spotkania mogłoby się zdawać, że to grający w bardzo okrojonym składzie Bór osłabnie z sił i gospodarze mogą to wykorzystać. Nic z tych rzeczy. To SPR stale kontrolował spotkanie i tylko własne błędy powodowały napędzanie gry Swarzędza. Końcówka to już tylko formalność i popis gry obronnej Boru, który w ostatnich fragmentach gry za sprawą dobrej formy bramkarzy i uszczelnienia szyków obronnych odskoczył na bezpieczną przewagę 6 bramek. Przewaga ta została zniwelowana tylko do 4, za sprawą rozluźnienia powoli świętujących piłkarzy Boru. Fundamentem zwycięstwa była dobra forma rzutowa rozgrywających Bagińskiego, Szabata i Ramiączka którzy łącznie rzucili 29 bramek. Trener Przemek Bagiński podsumowuje mecz następująco:
- Przy tak małej ilości grających dziś zawodników, obecność każdego z nich na boisku był niezwykle ważna i cieszę się bardzo, ze każdy z nich dołożył swoją cegiełkę do dzisiejszego sukcesu.
Kolejne dwa spotkania Bór rozegra u siebie, kolejno 22 marca ze Startem Konin, a 29 marca z KU AZS Zielona Góra.
SPR Bór Oborniki Śląskie wystąpił w składzie:Łukasz Kurzydło, Paweł Nogal (2), Michał Jeruszka (2), Jakub Morga (3), Przemysław Bagiński (9), Dawid Kalinowski, Kamil Ramiączek (10), Krzysztof Przystarz, Artur Szabat (10). Trenerzy: Artur Szabat, Przemysław Bagiński
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie