
Już od rana 90 wolontariuszy prowadziło kwestę na ulicach Trzebnicy, a także w niektórych wioskach na terenie gminy. Główne obchody wielkiego finału, podobnie jak w latach ubiegłych, miały miejsce w sali widowiskowej TCKiS. Od godziny 14, aż do późnego wieczora, publiczność mogła usłyszeć różnych wykonawców, grających od melodyjnego popu po rockowe covery. Przez godzinę swoje umiejętności prezentowali lokalni hip-hopowcy. W przerwie między występami prowadzona była licytacja zgromadzonych przedmiotów. W tym roku pod "młotek" trafiły różne fanty: karnety na basen, książki podarowane przez miejscową księgarnię, tort od cukierni "Beza" czy piłka z autografami od reprezentacji kobiet w piłce nożnej.
Wartym odnotowania z pewnością był pokaz zumby. Na scenie pojawiło się kilka dziewcząt, które zachęcały publiczność do wspólnej zabawy przy tanecznej muzyce, a na odpowiedź nie trzeba było długo czekać...Tuż przed sceną ustawiły się młode dziewczynki, którym pomysł wykonywania wspólnie układów do tanecznej muzyki, bardzo się spodobał. Po zakończeniu tego pokazu przystąpiono do licytacji dwóch karnetów uprawniających do skorzystania z zajęć zumby. Co chwila z sali padały różne propozycje, ostatecznie karnety z ceny wywoławczej wynoszącej 10 zł, "sprzedano" za 60 zł. Szczęśliwa zdobywczyni wrzuciła wylicytowaną sumę do jednej z puszek. Jednym z fantów była płyta rapera Adee, którą wylicytowano za 40 złotych.
Jednak chyba najwięcej emocji wzbudziła licytacja ciekawego pakietu: tortu, piłki z autografami kobiecej reprezentacji piłki nożnej, zestawu filiżanek i dwóch wejściówek na trzebnicki basen. Licytacja trwała kilka dobrych minut, podgrzewając atmosferę na sali. Ostatecznie te "orkiestrowe fanty" wylicytowano za kwotę 650 złotych!
Ciekawym muzycznym akcentem był pokaz wrocławskiej żeńskiej grupy Mamatucada - dziewczyny zagrały pokaz brazylijskiej muzyki, wykorzystując m.in. bębny czy grzechotki. Słuchając rytmicznych uderzeń mogliśmy chwilami poczuć klimat brazylijskiego karnawału, potem dziewczyny z zespołu tworząc pochód, zaprowadziły publiczność na zewnątrz budynku, gdzie o godz. 20 puszczono symboliczne "Światełko do nieba" - każdy z uczestników otrzymywał sztuczne ognie, które wspólnie zostały odpalone. Po powrocie do sali, na koniec miejscowego finału wystąpiło jeszcze kilka zespołów. Gwiazdami wieczoru była trzebnicka formacja Cran, a także zespół "Trzynasta w samo południe".
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie