Reklama

Słowo burmistrza

13/11/2013 15:15
Podczas niedawnego spotkania komisji ds. budżetu i rozwoju gospodarczego Rady Miejskiej Trzebnicy, radny Janusz Szydłowski  zapytał burmistrza, czy mieszkańcy domów przy ul. Stanisława Moniuszki (na Grunwaldzie) doczekają się budowy chodnika przy tej drodze i kiedy. - Tak, w przyszłym roku – odpowiedział Marek Długozima. Radnemu to nie wystarczało, więc ponownie spytał, czy na pewno. - Na pewno. Sto procent. Rozmawiałem z mieszkańcami i jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, chodnik wybudujemy.

W tym momencie radny Karol Idzik wręczył burmistrzowi pismo podpisane przez 49 mieszkańców osiedla Grunwald, w tym 42 zamieszkałych przy ul. Moniuszki z następującą treścią:

"My niżej podpisani mieszkańcy osiedla grunwaldzkiego zwracamy się z prośbą o wykonanie chodników na naszym osiedlu", przeczytał na głos radny i dodał:

- Pismo składam na ręce pana burmistrza z jednoczesną prośbą skierowaną do radnych klubu Marka Długozimy, pracujących w komisji budżetowej, żeby poparli tę prośbę. Uzasadniając wniosek mieszkańców, radny Idzik powiedział: - Na tym osiedlu chodniki są potrzebne. Tym bardziej teraz, bo gdy w pobliżu nie było szkoły, większość ludzi woziła dzieci na zajęcia samochodami. W tej chwili szkoła jest przy osiedlu, wiele dzieci chodzi do szkoły na piechotę. A jest to bardzo niebezpieczne osiedle, dużo szybko jeżdżących samochodów, więc jest taka potrzeba, żeby pracując nad przyszłorocznym budżetem, uwzględnić taki wniosek.

Wtedy burmistrz Długozima zmienił zdanie: – Chciałem przypomnieć, że wszystkie drogi na osiedlu Grunwald zostały już zrobione. Nie było więc potrzeby, żeby robić tam chodniki, bo są to drogi osiedlowe. Można to załatwić w inny sposób. Na przykład zmienić organizację ruchu i wprowadzić ciąg pieszo - jezdny. Wtedy kierowcy dostosują się do pieszych. To też jest rozwiązanie. Oczywiście, przyjrzę się temu i jeśli jest taka sugestia mieszkańców, rozważę ten wniosek, co można zrobić. Nie obiecuję, ale rozważę – podkreślił burmistrz Długozima.

A co, z danym na początku obrad komisji, słowem? Czy mieszkańcy ul. Moniuszki mogą liczyć na budowę chodnika, czy jednak nie?

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ntsc28 - niezalogowany 2013-11-15 00:56:28

    Oj M, zmiana skanu na stronie, to jest 5 minut pracy dla ślepego twórcy stron www. Założe sie ze pan A. Buryło zauwazył wpadke, ale wierchuszka nowej zlała go ciepłym moczem. Widać oni tam lubią tak.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    M - niezalogowany 2013-11-14 09:00:49

    Nie, nie nazwisk jest 49. Pod tekstem dwa razy umieszczono tą samą listę z wpisami 1-19 i listę z wpisami 1-5 a w środku tekstu drugą stronę listy z wpisami 20-44. Ale oczywiście Nowa tnie po kosztach i na takie głupoty jak korekta grosza nie wydaje. A wracając do Osiedla Grunwald. Kilka lat temu pewien inwestor chciał tam założyć profesjonalną sieć komputerową. Miała przebiegać w chodnikach właśnie ale okazało się, że cześć chodników zaanektowali właściciele działek a na Kazimierza wielkiego to z jednej strony miejsca na chodnik po prostu niema i facet dał sobie spokój.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ntsc28 - niezalogowany 2013-11-14 01:49:56

    Ja tu widzę, cioły z nowej, 24 nazwiska , baryła wracaj na nauczanie początkowe matematyki do przedszkola, długosz to opłaci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do