Reklama

Żeglarska wyprawa Michała Łakomskiego

17/09/2013 16:26
Pod koniec sierpnia  żeglarze wypłynęli z portu w Gdańsku, skąd przez: Morze Bałtyckie, Północne, Zatokę Biskajską, Lizbonę, Gibraltar, Baleary dopłyną do Civitavecchia koło Rzymu.

Załoga dowodzona przez kpt. Krzysztofa Baranowskiego, podczas 8 tygodniowego rejsu pozna wszystkie tajniki związane z żeglugą. Uczniowie w każdych warunkach pogodowych i niezależnie od pory dnia czy nocy, będą musieli wykonywać przydzielone im zadania. Michał, razem z 7-osobową załogą pełni obowiązki na I wachcie, której zadaniem jest ustawianie żagli i cum dziobowych podczas manewrów statku.

Program "Szkoła pod żaglami", do której zakwalifikował się 16 - latek z Wiszni Małej, jest skierowany dla uczniów gimnazjum. Eliminacje do programu wcale nie należały do najłatwiejszych. Pierwszym i najważniejszym kryterium było chęć pomagania innym, ponadto należało udokumentować rok pracy wolontariackiej i znać bardzo dobrze język angielski. Równie ważne były sprawności fizyczne, które trzeba było zaprezentować w ostatniej fazie eliminacji. Na ten pokaz zaliczały się: bieg na 400 m, pływanie stylem dowolnym na 50 m, podciąganie się na drążku. Michał odniósł wielki sukces, bowiem pozytywnie przeszedł wszystkie etapy i zakwalifikował się do tegorocznej edycji "Szkoły pod żaglami".

W tym roku Pogoria na swój pokład zabrała 16 -latków z Polski i Rosji. Podczas morskiej żeglugi będą nie tylko poznawać techniki żeglarstwa, ale także odbywać lekcje prowadzone przez oficerów, występujących dodatkowo w roli nauczycieli. Tym, co z pewnością jest pasjonujące dla młodych chłopców i dziewczyn, jest nie tylko poznawanie i zwiedzanie dalekich portów i krajów nadmorskich. Podczas wyprawy będą mieli prowadzone nietypowe lekcje. Dlaczego nietypowe? Ponieważ w trakcie realizacji programu nauczania klasy III gimnazjum, jako pomoc dydaktyczna, wykorzystywany będzie... żaglowiec. Nauczyciel matematyki na przykładzie żaglowca będzie nauczał jak obliczyć powierzchnię ożaglowania, geograf precyzyjnie wyjaśni na czym polega pojęcie "siatki geograficznej", czy np. jak posługiwać się różnymi mapami. Dla historyka niezwykle pomocne przy przekazywaniu wiedzy, okażą się miasta portowe. Załoga podczas przerwy będzie miała nie tylko okazję pozwiedzać portowe miejscowości, ale także zwiedzić muzea, zabytki, czy poznać historię mijanych krajów nadmorskich. Uczniowie poszerzą zasób słów języka angielskiego, dodatkowo ucząc się specjalnej terminologii stosowanej w żegludze. Nawet lekcje wychowania fizycznego będą jedyne w swoim rodzaju, bo czy często zdarza się, by uczniowie w grupach ćwiczyli na pokładzie statku na oceanie? Dla młodych chłopców i dziewcząt wspinaczka po masztach i praca na żaglowcu nie tylko rozwija możliwości fizyczne, ale także pomaga nawiązywać kontakty w grupie, uczy także odpowiedzialności za siebie i pozostałych kolegów.

W tym roku w rejs oceaniczny popłynęła międzynarodowa załoga, składająca się z 16 dziewczyn i chłopców (z podziałem na 8 Polek i 8 Rosjanek i tylu samo chłopców).

Nadmorska wyprawa Michała nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc ze strony gminy Wisznia Mała. Wójt Jakub Bronowicki podczas ostatniej sesji, poinformował radnych, że gmina wsparła finansowo Michała w spełnieniu jednej z najważniejszych wypraw swojego życia.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do