Fatalny początek, a potem wygrana

Pechowo rozpoczął się dla obornickich piłkarzy ten sezon. Na inauguracji sezonu (15 sierpnia), , oborniczanie przegrali na wyjeździe z Widawą Bierutów różnicą aż 6 bramek. Gospodarze celnie strzelali aż 7 razy, a oborniczanie tylko raz. - Bierutów to beniaminek w lidze okręgowej i od samego początku chciał zagrać bardzo ambitnie - mówi Kornel Delczyk, piłkarz Boru, a zarazem prezes obornickiego klubu. - Nie wszyscy nasi piłkarze wrócili już z wakacji, nie graliśmy w pełnym składzie. Jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił Tomasz Wasiak z rzutu karnego. Po pierwszej połowie sytuacja nie wyglądała źle, ale w drugiej popełniliśmy kilka błędów, które zostały bezlitośnie wykorzystane przez naszych rywali i stąd wziął się tak wysoki, niekorzystny dla nas wynik. Nie graliśmy pełnym składem i to był największy problem - podkreśla Delczyk.

Po tak wysokiej porażce, obornicki zespół był jeszcze bardziej zmotywowany do gry w kolejnym spotkaniu, które odbyło się już trzy dni później, bo w niedzielę 18 sierpnia, na własnym boisku, przed własną publicznością. Przy ładnej pogodzie, kibice Boru licznie zasiedli na trybunach, aby wspierać swoich piłkarzy. Już od pierwszych minut spotkania widać było ambitną, zaciętą i... nerwową grę obu drużyn. Sytuację na boisku studzili sędziowie, do decyzji których wiele zastrzeżeń zgłaszał trener oborniczan, Marek Mroziński. Jednak to zawodnicy Boru, a konkretnie  Tomasz Wasiak, zdobyli pierwszą bramkę  w spotkaniu i na przerwę, schodzili do szatni z jednobramkową przewagę. Druga część spotkania, była równie zacięta i przebiegała już pod dyktando gospodarzy. Do grona strzelców dołączyli jeszcze: Jakub Kobos i Kornel Delczyk. I tak, po zaciętej walce, oborniczanie wygrali 3:0 zdobywają pierwszy w tym sezonie komplet punktów.

Jak mówi Kornel Delczyk, początek spotkania był nerwowy, ponieważ obie drużyny przegrały swoje pierwsze mecze: - Wiwa Goszcz to bardzo dobry zespół, w którym grają doświadczeni piłkarze. Tym razem zagrał trochę słabiej, co było dla nas niespodzianką.  My w niedzielnym spotkaniu graliśmy już pełnym składem; na boisku stawili się wszyscy piłkarze, zdrowi i pełni ochoty do gry. Gra była chwilami ostra, ale to my a nie przeciwnicy, rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Po każdej akcji kontrowaliśmy i to w obu połowach. Na przerwę schodziliśmy z komfortem  przewagi jednej bramki, a w przekroju całego spotkania byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną. To zwycięstwo cieszy tym bardziej, że po meczu, w którym straciliśmy 7 bramek udało się nam zachować czyste konto i zwyciężyliśmy do zera. W obu spotkaniach był ten sam bramkarz, ale mieliśmy zupełnie inaczej ustawioną obronę. To dobry prognostyk na kolejne gry. Obecnie widać, że mamy już dopięty zespół. Mamy dwóch nowych piłkarzy: Grzegorza Mazanka i Michała Jankowiaka; do zespołu dołączyli także trzej piłkarze, którzy wcześniej grali w juniorach. Kolejny mecz zagramy w środę na wyjeździe z Wratislavią Wrocław, a następny na własnym boisku, w niedzielę 25 sierpnia z KS Łoziną. Mamy nadzieję, że da się to spotkanie przesunąć z godz. 17 na 11. Planujemy, żeby wszystkie spotkania odbywające się na stadionie w Obornikach Śl. rozpoczynały się o godz. 11. Jeśli chodzi o środowy mecz, to nie wiemy czego się spodziewać, ponieważ nie mamy żadnych doświadczeń z Wratislavią. Przypuszczamy, że podobnie jak inne beniaminki, będzie walczyć o każdy metr boiska, na pewno podejdziemy do tego spotkania bardzo skoncentrowani - zapowiada Kornel Delczyk.

Skład Boru Oborniki Śląskie podczas spotkania z Wiwą Goszcz: - Krystian Karbowniczek, Sławomir Kuczek, Marek Mielnik, Mateusz Rakowski, Mateusz Chatys, Patryk Kusaj, Tomasz Michalewski, Mateusz Fiłon, Jakub Kobos, Tomasz Wasiak, Szymon Delczyk, Jakub Wyrzykowski, Krystian Januszewski, Michał Jankowiak, Jakub Nowacki, Grzegorz Mazanka, Kornel Delczyk, Piotr Stadnik.



L.p.
Nazwa zespołu
Mecze
Punkty
Bramki


1
Piast Żerniki (Wrocław)
2
6
5-2


2
Czarni Jelcz Laskowice
2
4
2-1


3
Burza Chwalibożyce
2
4
1-0


4
Wratislavia Wrocław
2
4
4-3


5
Strzelinianka Strzelin
2
4
3-2


6
Iskra Pasikurowice
2
4
2-1


7
Widawa Bierutów
2
3
8-3


8
Wiwa Goszcz
2
3
4-2


9
MPK Wołów
2
3
2-1


10
Bór Oborniki Śląskie
2
3
4-7


11
Polonia Wrocław
2
2
2-2


12
Falko Rzeplin
2
1
2-3


13
Sokół Marcinkowice
2
1
2-3


14
Polonia Jaszowice
2
1
1-3


15
KS Łozina
2
1
2-4


16
Polonia Środa Śląska
2
0
2-4