Reklama

Nowe boisko w Ligotce

05/09/2013 09:06
W poprzednią sobotę w Ligotce odbyła się niecodzienna uroczystość. Podczas pikniku rodzinnego, który odbywał się na terenie przylegającym do świetlicy wiejskiej uroczyście otwarto nowe boisko sportowe. Jak podkreślali mieszkańcy boisko było ich wymarzoną inwestycją.

- Byłem tutaj rok temu w ramach zebrań dotyczących funduszu sołeckiego i wspólnie z sołtysem i mieszkańcami uzgodniliśmy, że najważniejsze dla tej miejscowości jest wybudowanie boiska. Ponieważ razem z radnymi gminnymi przyjęliśmy, że tym, co ma naszą gminę wyróżniać na tle innych w powiecie będzie podejście do sportu - mówi Igor Bandrowicz, burmistrz Prusic. - Chcemy stworzyć wyjątkową infrastrukturę sportową, w całej gminie Prusice. I tak, co roku chcemy budować dwa lub trzy boiska tego typu w równych miejscowościach. Stworzyliśmy jeden projekt, który wielokrotnie będziemy wykorzystywać. Projekt nazwaliśmy "orzełek". I tu, w Ligotce jest nasz "orzełek" nr 1.Na podstawie bazy, tego właśnie projektu chcemy wybudować kolejne boisko w Piorkowicach Wielkich i następnie w Strupinie. Na boisku w Ligotce trochę się uczyliśmy; teraz podczas kolejnych inwestycji będziemy mogli go udoskonalać i dopieszczać - mówi Igor Bandrowicz.

Jak tłumaczy burmistrz, zależy mu na zrównoważonym rozwoju gminy, na tym, żeby w każdej miejscowości było coś dla mieszkańców. Boisko w Ligotce powstało również dlatego, że miejscowość jest na trasie, najdłuższej na Dolnym Śląsku, planowanej ścieżki rowerowej. -  Obok tego boiska powstanie pit-stop, czyli punkt w którym rowerzyści będą się mogli zatrzymać i z niego skorzystać, ponieważ chcemy, żeby obiekt tętnił życiem i był ciągle używany. Mieszkańcy jak i rowerzyści będą mogli skorzystać również z placu zabaw, który powstał naprzeciwko świetlicy w poprzednim roku.

Do "orzełka", który jest ogrodzony, przylegają miejsca parkingowe, które jak tłumaczy burmistrz są już teraz wymogiem formalnym tego typu inwestycji. - Długo zastanawialiśmy się, jakiej nawierzchni w ramach tego projektu używać, bo chcieliśmy ciąć koszty, ale w taki sposób, by nie odbijało się na jakości. Wybraliśmy pokrycie poliuretanowe, ponieważ jest najbardziej trwałe  najmocniejsze. Na tym boisku jest ścianka do tenisa, mini boisko do piłki nożnej, do piłki nożnej o normalnych wymiarach, do siatkówki, do koszykówki, czyli do wszystkich najpopularniejszych dyscyplin sportowych. Są jeszcze plany dobudowania boiska do plażowej piłki siatkowej, co dodatkowo poszerzyłoby przestrzeń zarówno na ścieżce rowerowej jak i w miejscowości.

Boisko kosztowało 250 tys. zł, ale miasto zwróciło się z prośbą o dofinansowanie do Ministerstwa Sportu i Turystyki, skąd może uzyskać nawet 33 procent dofinansowania i jak wylicza burmistrz, wtedy kosztowałoby około 150 tys. zł.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do