- Swoją przygodę z grą na gitarze rozpoczęłam w zasadzie z ciekawości: jak będzie mi szło? W gimnazjum w Prusicach zostało utworzone koło muzyczne prowadzone przez panią Kasię Wawrzyniak. Pomyślałam; czemu by nie spróbować? Nauka, zajęcia i granie sprawiały mi dużo przyjemności i jak widać trwa ta przygoda do dziś. A jeśli chodzi o śpiewanie to na początku zostałam namówiona do śpiewu psalmów. I tak to się zaczęło.
- Ile miałaś lat gdy po raz pierwszy wzięłaś do ręki gitarę?
-Pierwszy gitarę pożyczył mi mój kuzyn, ale tego nie można było nazwać na pewno żadną grą. To było chyba gdy miałam 13 lat.
Ile lat miałaś gdy po raz pierwszy wystąpiłaś przed publicznością?
- W wieku 14 lat, ale wtedy tylko grałam na gitarze elektrycznej w zespole. Jeśli chodzi o moje solowe wystąpienia, to zaczęło się to dopiero w technikum, na przedstawieniach szkolnych. Tam już zarówno grałam na gitarze, jak i śpiewałam.
- Gdzie można Cię usłyszeć na żywo?
- Jeszcze nie miałam takich własnych solowych występów, ale mam nadzieje że wkrótce się takowe odbędą i będzie mnie można usłyszeć w szerszym gronie. No chyba , że pod moim oknem (śmiech).
- Czy wolisz grać czy śpiewać?
- Trudno powiedzieć. Śpiewanie sprawia mi ogromną przyjemność, a granie to wszystko uzupełnia. Zdecydowanie granie i śpiewanie jednocześnie to jest to co lubię i nie da się tego rozdzielić.
- Na youTubie można odnaleźć covery w Twoim wykonaniu. Czy myślałaś kiedyś o pisaniu własnych utworów?
- To prawda, zamieściłam kilka coverów. Myślę oczywiście o pisaniu własnych utworów, i zapisuję w moim "dużym zeszyciku" różne myśli, które później będę mogła wykorzystać.
- Jaki gatunek muzyczny najbardziej Cię pociąga?
- Hm... słucham w zasadzie różnego rodzaju muzyki. Nie chcę się ograniczać. Lubię piosenki, które mają mądre teksty i ciekawe aranżacje. Jeśli mam tak uogólnić, to ostatnio słucham dużo akustycznych brzmień, pop, rock oraz country.
- Czy bardziej gustujesz w muzyce popularnej/komercyjnej czy wolisz muzykę niszową...?
- Na tę chwile raczej zdecydowanie w muzykę popularną.
- Czy oprócz gitary grasz na jakimś instrumencie?
Tak, ale "gram" to może za dużo powiedziane. Zaczęłam się uczyć gry na skrzypcach. Miałam dopiero kilka lekcji. Są to początki, ale się nie poddaję i dużo ćwiczę. To magiczny instrument. Mam nadzieje, że kiedyś zagram jakąś piosenkę Lindsey Stirling lub Vanessy Mae i z dumą powiem, że umiem grać na skrzypcach.
- Czy masz obecnie jakiś zespół?
- Tworzymy zespół wraz z trójką znajomych. Skład instrumentalny to: perkusja, gitara basowa, gitara elektryczna i gitara elektroakustyczna. Jeszcze się dokładnie nie określiliśmy co do gatunku. Negocjujemy też jeszcze nazwę grupy.
- Czy Twoim zdaniem trudniej się dzisiaj wybić muzykom solowym czy zespołom?
- Sądzę, że zespołom dużo trudniej się pozyskać szerszą publiczność. Myślę że najlepszą reklamę i promocję zespołu dają programy typu "Talent Show".
- Co Twoim zdaniem wpływa dziś na popularność zespołów i co zamierzasz zrobić, żeby wypromować swój zespół?
- Tak jak powiedziałam, sądzę że takie programy jak "Must Be The Music" bardzo pomagają w promocji i oczywiście Internet też jest w tym niezawodny. Trzeba ciekawie i dobrze grać, aby się wybić, gdyż teraz mamy szeroką "paletę" gatunków muzyki.
- Czym się zajmujesz na co dzień?
- W zasadzie niczym szczególnym. Zwyczajne obowiązki. Przy tym studia, specjalizacja: polityka bezpieczeństwa publicznego. Właśnie mam pierwszy rok prawie za sobą, zostało tylko kilka egzaminów.
- Jakie masz plany na przyszłość? Czy chciałabyś utrzymywać się z muzyki ,czy traktujesz ją jedynie jako hobby?
- Traktuje to jako hobby, ale nie ukrywam , że gdzieś tam mam takie małe marzenie, aby się utrzymywać z muzyki. Przynajmniej bardzo bym chciała, ale jak wiadomo "czas wszystko pokaże". A ja na pewno będę się nadal starać.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie