
Jeszcze kilka lat temu śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Trzebnicy chcąc przetransportować pacjenta do trzebnickiego szpitala, mogły lądować na lądowisku znajdującym się w Nowym Dworze. Jednak na dzień dzisiejszy stan tego lądowiska nie spełnia już wymogów dla lotniczego transportu medycznego, a sam transport lotniczy pacjentów do trzebnickiej placówki przybrał trochę groteskową formę, gdyż śmigłowiec musi lądować na lotnisku w Szymanowie, skąd karetka zabiera pacjenta do szpitala. Transport kołowy z lotniska zajmuje więc ok. 20 minut. O ile przy transporcie z odległych miejsc taka sytuacja jest jeszcze akceptowalna, to jednak przy nagłych przypadkach wydłuża to czas przyjęcia pacjenta, co jak wiadomo często ma niebagatelne znaczenie dla leczenia pacjenta.
Niebawem jednak ma zostać ponownie reaktywowane lądowisko w Nowym Dworze, ale dlaczego nie na terenie szpitala?
Więcej szczegółów na ten temat już wkrótce na portalu oraz w papierowym wydaniu naszej gazety.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
bo szpital jest powiatowy i dlatego tak jest