
Dziś w godzinach porannych, przy wylocie z Trzebnicy, przy ulicy Marcinowskiej został potrącony dzik. Martwe zwierze zostało zabezpieczone przez patrol Straży Miejskiej. Do zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt dochodzi co raz częściej. Nie każdy jednak wie, jak ma się zachować kiedy dojdzie do potrącenia.
Potrąciłeś zwierzę? Nie odjeżdżaj z miejsca zdarzenia!
Ze względu na konsekwencja prawne, ale również kwestie moralne. Zwłoki jakiegokolwiek zwierzęcia nie powinny być na widoku publicznym i nie powinny być rozjeżdżane przez kolejne samochody.
Ucieczka z miejsca zdarzenia groni karą grzywny ale też aresztem!
Według art. 25 Ustawy o Ochronie Zwierząt, kierowca, który potrącił zwierzę, musi w miarę możliwości zapewnić mu pomoc lub zawiadomić służby o których mówi art. 33 ust. 3. Za niedopełnienie tego obowiązku grozi kara aresztu lub grzywna w wysokości do 5000 zł.
-Zabezpiecz odpowiednio miejsce potrącenia, jeśli zajdzie taka potrzeba włącz światła awaryjne i wystaw trójkąt ostrzegawczy w odpowiedniej odległości od auta.
-Zawiadom odpowiednie służby, może to być policja, straż miejska czy też nadleśnictwo. Jest to ważne, ponieważ może zajść konieczność uśmiercenia zwierzaka.
-Za szkodę odpowiedzialność powinien ponieść ubezpieczyciel OC, który zarządza terenami, na których doszło do potrącenia.
Aby zapobiec potrąceniu lepiej zdjąć nogę z gazu, szczególnie obok obszarów zalesionych i polach. Można zainwestować w specjalne gwizdki odstraszające zwierzynę, które montuje się na karoserii samochodu, jednak nie są one do końca skuteczne, ponieważ bodźce dźwiękowe płoszą zwierzynę jeszcze bardziej, co może spowodować wtargnięcie jej na jezdnię.
Niestety - kiedy na ulicę wyskoczy zwierzę, zaleca się zachować zimną krew. W tej sytuacji powinno się maksymalnie wytrącić prędkość i uderzyć w przeszkodę, ponieważ nieudana próba ominięcia przeszkody może zakończyć się wypadkiem, a to Wasze zdrowie i życie powinno być na pierwszym miejscu.
,
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak „zaoszczędzić” 10 minut jadąc na czerwonym?! Trzebnica. Pani postanowił ominąć kolejkę i ruszyć na czerwonym. Zablokowała przejazd aut z przeciwka. Gdy wycofała nadal blokowała przejazd większym pojazdom i kierowcy musieli czekać na kolejny cykl świateł https://www.youtube.com/watch?time_continue=183&v=dl6ObkbRTiw&feature=emb_logo
Ubili mojego kabana ot swołocze.
Dobrze rozumiem, wyhamowac i uderzyc w zwierze, nie probowac ominąć...