
Tak dużej awarii chyba nikt się nie spodziewał. Przez kilka godzin przymusowe postoje miały duże zakłady, sklepy nie sprzedawały towaru, nie działały niektóre telefony stacjonarne.
W poprzednią środę (2 sierpnia), tuż przed godz. 11 zgasło światło w wielu domach i zakładach pracy w Trzebnicy, w Ligocie Pięknej i w Pierwoszowie. Automatyczny komunikat, który podawano na linii alarmowej mówił, że w Trzebnicy prądu nie będzie do 15, w Pierwoszowie do 12, a w Ligocie Pięknej nawet do godz. 19.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie