
Kilka minut przed godziną 17. w niedzielne popołudnie 31 sierpnia, w gminie Oborniki Śląskie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Na miejsce natychmiast ruszył patrol trzebnickiej drogówki.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że motocyklista nie zachował ostrożności – jechał za szybko i zbyt blisko poprzedzającego go auta. W efekcie wbił się w tył Hondy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Podczas rozmowy z kierowcą motocykla policjanci poczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem tylko potwierdziło ich podejrzenia – 54-latek miał w organizmie ponad 2 promile. Jakby tego było mało, mundurowi odkryli, że mężczyzna już wcześniej stracił prawo jazdy decyzją Starosty Powiatu Trzebnickiego. Mimo zakazu wsiadł na motocykl i ruszył w trasę.
Motocykl trafił na policyjny parking, a jego właściciel pożegnał się nie tylko z maszyną, lecz także z resztkami złudzeń na szybki powrót na drogi. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie – za jazdę w stanie nietrzeźwości i łamanie zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu do 3 lat więzienia, kolejny zakaz oraz wysoka grzywna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie