
W pięknych okolicznościach przyrody, po bieszczadzkich górskich szosach pełnych krętych zjazdów i podjazdów, wyznaczono trasę tegorocznego Tour de Pologne Amatorów. Start i meta zlokalizowane były przed dziedzińcem hotelarskiej perły tamtego regionu, czyli hotelu Arłamów.
Tegoroczna edycja TdP zyskała nową nazwę – Memoriał Ryszarda Szurkowskiego, do udziału w niej zgłoszonych było 2000 uczestników, chętnych by na sportowo uczcić pamięć tego wybitnego polskiego kolarza. Organizatorzy przygotowali ciekawą, mocno interwałową trasę o długości 75 km, zaczynającą się od efektownie wyglądającego „siodła”, czyli ostrego zjazdu zamieniającego się na równie mocny podjazd. Widok niezapomniany. Kolarze dwukrotnie pokonali malowniczą 23-kilometrową pętlę z wymagającym podjazdem w Kalwarii Pacławskiej, by wrócić w drogę powrotną do Arłamowa. Ostatnie kilometry do mety podjeżdżali nową, świeżo przygotowaną specjalnie na to wydarzenie drogą, prowadzącą pod sam Hotel Arłamów.
[middle1]Pierwszy na mecie z czasem 2:04:37 zameldował się Adam Adamkiewicz ze Strefasportu.pl, doświadczony kolarz, którego niejednokrotnie spotkać można było na podium zawodów na Dolnym Śląsku. Pierwszy z dwunastu biorących udział w tym wyścigu reprezentantów Elmar Teamu linię mety przekroczył Paweł Przegoń (40-ty w Open i 19 w kategorii M3), zaraz za nim linię mety minął Zbigniew Kowalewski jako 41-wszy i Paweł Przybylski 54-ty. 79-ty był Jarosław Chojnacki, który w swojej kategorii wywalczył 3 miejsce na podium i dał trzebniczanom powód do wspólnego świętowania tego sukcesu podczas ceremonii dekoracyjnej.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 51% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie