Reklama

900 tys. zł straty trzebnickiego aquaparku

06/04/2012 12:15
W ubiegłym tygodniu opisaliśmy spotkanie nowego prezesa trzebnickiego Parku Wodnego "Zdrój" Dariusza Drukarczyka z radnymi gminnymi. Relacja z tego spotkania spotkała się z żywą reakcją internautów. Poniżej publikujemy najciekawsze, naszym zdaniem, wypowiedzi.

stary wyga:: Nie poradził sobie fachowiec K. Kiniorski, to zapewne kierownikrestauracji też wyleci z posady do lata. No najpóźniej po sezonie jesienią. Jakto mówi pan Długozima  do zwalnianychpracowników, do kolejnego straci zaufanie. A to że chciałoby się przynosićzyski włóżmy miedzy bajki. Łabędzi śpiew panie Długozima.

 

nina:: Prawie żaden aquapark nie przynosi zysków. Na ogół jest dotowanyprzez gminy. Tutaj się liczy także społeczny aspekt ! dobrze, że taki basenpowstał !

 

a:: A co na to Rada Nadzorcza i jej przewodniczący ? - przecież to organpowołany do kontrolowania zarządu . Jestem bardzo ciekaw komentarza p. przewodniczącegoRady Nadzorczej w sprawie dalszych planów wyjścia z tego dołka finansowegobasenu.

 

 

czytelnik :: "Nowy prezes spółki Dariusz Drukarczyk, podczas spotkania zczłonkami komisji budżetowej Rady Miejskiej w piątek 23 marca, zadeklarował, żew perspektywie 4-5 lat trzebnicki aquapark powinien wreszcie przynosić dochody.Jednak tych optymistycznych zapewnień nie poparł żadnymi wyliczeniami". Laniewody! A co miał powiedzieć, że będą straty i to jeszcze większe? W takimgrajdołku jak Trzebnica taki obiekt się nie utrzyma bez dotacji, podobnie jakinne rekreacyjno-sportowe. Dotacja to inwestycja w zdrowie mieszkańców i takąmożemy popierać. Natomiast dopłacanie do darmowego facebooka to chyba jakiśnonsens.

 

m:: Muszę przyznać , że p. burmistrz zamknął oczy i wykonał klasyczny "skokdo pustego basenu". Pytam bowiem, gdzie biznesplan dla Zdroju? , na jakiejpodstawie i według jakich przesłanek wydano 36 mln zł? I wcale nie chodzi o toaby Zdrój był superdochodowy - chodzi o to, że p. burmistrz wydał NASZE 36 mlnzł, nie pytając lokalnej społeczności w ogóle o zdanie. Nie wyobrażam sobie, abylokalne społeczeństwo finansowało w nieskończoność pensje zarządu , rady nadzorczej, a Zdrój przynosił milionowe straty, które trzeba będzie pokrywaćkosztem innych wydatków, np. nowej przychodni zdrowia, której, jak słyszałem,już ma nie być. Kuriozalne moim zdaniem jest utrzymywanie w tajemnicywynagrodzeń osób odpowiedzialnych za Zdrój (zarząd, rada nadzorcza ) - przecież Zdrój to w100 % własność samorządu - pytam wiec czy po to wybrano taki sposób prawnejorganizacji Zdroju (spółka z o.o ), aby teraz chować w tajemnicy przedspołeczeństwem wynagrodzenia osób odpowiedzialnych za Zdrój ? - toniedopuszczalne, a i rodzi szereg dalszych pytań o cel takiego działania?

 

ron5:: Zdrój jest super, bardzo lubię tam chodzić, ale on jest po prostu zaduży na Trzebnicę. Gdyby był we Wrocławiu koło Marino miałby szanse na zyski. Byłemostatnio w Szwajcarii w górach, tam jest basen, który ma wszystko to co Zdrój, opróczbasenów zewnętrznych. Budynek był dużo prostszy, mniejszy kubaturowo(ogrzewanie). Byłem na tym basenie trzy razy i widziałem jedną osobę  personelu. Ten pan sprzedawał bilety, obserwowałbasen i wydawał ręczniki do saun. Jedna osoba !!! Tak robi się inwestycje pogospodarsku. To co jest w Trzebnicy, to bombastyczne, polityczne zadęcie; nigdynie będzie rentowne, po prostu za mało ludzi mieszka w promieniu 20 km odbasenu.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do