
Burmistrz nielegalnie postawił szlaban na gminnej drodze. Wydał na ten cel publiczne pieniądze. Szlaban od wielu tygodni jest bezużyteczny, bo stoi cały czas otwarty. Kilka tygodni temu zapytaliśmy ile za to zapłacono. Burmistrz przez 2 miesiące ukrywał przed opinią publiczną te informacje, ale w końcu dostaliśmy umowy i faktury.
Szlaban na publicznej ulicy. Kto zawłaszczył drogę? - pod takim tytułem opublikowaliśmy 8 grudnia obiegłego roku w Nowej Gazecie Trzebnickiej artykuł o zamontowaniu przez gminę szlabanu na początku ulicy Wąskiej w Trzebnicy, u zbiegu z ulicami Daszyńskiego i Obrońców Pokoju. Okazuje się, że został on postawiony z pominięciem prawa.
...
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
szlaban przez parę miesięcy stoi nie używany przez działania waszej gazety,,, a teraz macie pretensje, że jest otwarty ? Rozgrywacie swoje gierki polityczne , a mieszkańców, którzy starali się od wielu lat o postawienie tego szlabanu macie gdzieś ! Jesteście bardzo niewiarygodni w swoich działaniach.
Jeżeli droga jest publiczna , to jakim prawem tam zainstalowano szlaban ? Mieszkańcy mogą sobie postawić na swojej posesji i sobie go sami zsfinaswować.
To nie jest droga publiczna bo teren jest spodzielni mieszkaniowej a burmistrz postawił go z naruszeniem prawa i brakiem zgody spodzielni
Proszę zweryfikować swoje informacje - to jest droga gminna