
Już ponad 10 lat temu burmistrz z dumą ogłaszał mieszkańcom nowinę o przystąpieniu do działań na rzecz przywrócenia miastu statusu uzdrowiska. Były wspólne zdjęcia i była też kasa wydawana na różnego typu opracowania. Lata mijały, a zamiast uzdrowiska mieliśmy kolejne fanfary, wpisy na Facebooku i wywiady w gazetach. Dzisiaj ponownie burmistrz zapewnia, że Trzebnica będzie uzdrowiskiem. Zamierza wydawać kolejne pieniądze, a my docieramy do ministerstwa. Prześledziliśmy całą historię tych działań. Zobaczcie co z niej wynika.
Trzebnica w XIX wieku uzyskała charakter uzdrowiska, ale po II wojnie światowej przestała nim być. Miasteczko zaczęło się urbanizować. Powstawały spółdzielnie i zakłady pracy. Kolejni włodarze w myśl zasady "mieć ciastko i zjeść ciastko" raz obiecywali, że zapewnią miejsca pracy i stworzą warunki do inwestowania dla firm, a innym razem roztaczali wizje Trzebnicy jako miasta uzdrowiskowego, a więc bez zakładów przemysłowych.
Dzisiaj burmistrz Marek Długozima zapewnia, że Trzebnica będzie uzdrowiskiem i co jakiś czas roztacza kolejne wizje. Radni opozycji mówią, że działania są pozorne, a uzdrowisko "to wielka ściema".
Nasza gazeta prześledziła losy tych zapowiedzi. Oto fakty, do których dotarliśmy.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 96% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakie uzdrowisko? Lekarzy specjalistów na NFZ nie ma,więc nie ma mowy o jakimś uzdrowisku! Najpierw o to trzeba zadbać,żeby przyciągać do uzdrowiska.
Masz rację. Uzdrowisko to taka sama ściema jak reparacje od Niemiec...Ważne żeby gadać i snuć plany. Nawet nierealne. A nóż lud uwierzy. I o to chodzi.
ważne że można się sfotografować. To jest ważne. Zbliżają się wybory. Cel osiągnięty. Reszta się nie liczy. Nic się nie liczy. Mieszkańcy też się nie liczą. Ja się liczę :):):):):):)
Jakie reparacje przecież wszyscy mieszkają w całej poniemieckiej Trzebnicy -Trebnitz ..Redakcja nowej znajduje się w byłym wypoczynkowym terenie Trebnitz . Teren rekreacyjno- wypoczynkowy ,który to właśnie teraz Trzebniczanie zlikwidowali chęcią zysku , nie patrząc na dobra natury , które to nam Niemcy zostawili ...
A co ty Trzebniczanin za. Głupoty gadasz co nam zostawili dawno zostało zniszczone po pierwsze trzeba by było zlikwidować wszystkie piece po drugie tak gdzie było sanatorium jak są stawy już jest betonowa która zafundował na burmistrzek to jest tylko teraz propaganda żeby wyciągnąć kasę a po trzecie jest to odstraszanie inwestorów żeby otwierać duże firmy mamy S-5 ale nie pozwalają żeby tu powstawały duże zakłady i tyle
Z tym uzdrowiskiem to szkoda dyskusji. Nic nie wychodzi. Zero konkretów.
Na prawdę b.szkoda tego terenu kompleksu z domkami kempingowymi na ul. korczaka .To było miejsce dobre do wypoczynku , stawy, basen ,las ,zero hałasu po prostu natura do wypoczynku .A teraz to wygląda jak wygląda i w Trzebnicy już takiego miejsca jak było to nie ma..I gdyby wpuszczono wielkie firmy do miasta to byłaby tragedia dla mieszkańców i przyjezdnych..
XD komunistyczny ośrodek z dykty. Wielka szkoda.
Szkoda że znika środowisko naturalne. Po co ten beton?
Przez takich radnych pro-pisowski burmistrz jest nadal u władzy w Trzebnicy. Z chęcią zagłosowałbym na opozycję, ale taką która ma rzeczywiście jakąś wizję dla Trzebnicy. Potrafi ściągnąć tu inwestorów i pieniądze. Wie że dla mieszkańców Trzebnicy ważna jest natura i środowisko otaczające Trzebnice. I tak... chociaż to nierealnie ciężkie, chciałaby zmiany Trzebnicy w uzdrowisko. Przystań dla turystów. Miejsce usług i rekreacji.
Niech najpierw weźmie się za spłatę długów których narobił przypominam gmina ma 102vilony dugu a nie uzdrowiska mu się maza czy nowe odwierty ciekawe kto będzie płacił za jego fanaberie dramat