
Zanim foliówki stały się powszechne, do organizacji zakupów służyły siatki, torby płócienne, kosze, plecaki, torby papierowe, czy nawet gazety, a małe zakupy nosiło się „do ręki”. Cienką torebkę foliową opatentował szwedzki inżynier Gustav Thulin Sten w 1965 roku, co zapoczątkowało jej błyskawiczną międzynarodową popularność. Dziś jednak coraz częściej zastanawiamy się, jak znaleźć dla niej ekologiczną alternatywę. W tym duchu, 3 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień bez Torby Foliowej.
Z pewnością widzieliście zdjęcia w internecie, które przedstawiały morskie zwierzęta zaplątane w foliówki. Nie jest to przyjemny widok. Nie przyczyniajmy się do tego i zredukujmy ilość plastikowych torebek. Reklamówki są teraz płatne, dużo ekonomiczniej wyjdzie nam kupienie wielorazowej torby i zabieranie jej ze sobą na zakupy. Jeśli na zakupy jeździmy zwykle samochodem, warto wrzucić do bagażnika kilka toreb wielokrotnego użytku, wtedy nie musimy za każdym razem o nich pamiętać. Dodatkowo wiele toreb wielorazowych jest teraz stworzona w taki sposób, aby zajmowały jak najmniej miejsca. Można je łatwo zwinąć i nosić w torebce. Gdy jednak zapomnimy torby z domu i jesteśmy zmuszeni kupić taką w sklepie, to postawmy na papierową alternatywę. Zużyte torby można wykorzystać jako worek na śmieci.
Zachęcamy wszystkich do niekorzystania z jednorazowych foliówek!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie