
16 kwietnia, zapytaliśmy burmistrza czy jego siostra otrzymała pieniądze za zasiadanie w komisji. Informację ukrywano przed nami blisko dwa miesiące. We wtorek urzędnicy przysłali odpowiedź.
[middle1]Gdy wyszło na jaw, burmistrza Marka Długozimy była członkiem Obwodowej Komisji Wyborczej nr 14 i po tym, jak komisarz wyborczy, w dniu 15 kwietnia stwierdziła, wygaśnięcie jej mandatu, chcieliśmy sprawdzić czy Barbara Mokrzycka pobrała dietę, a jesli tak to kiedy. Sprawa była ważna, bo Marek Długozima w dniu 10 kwietnia zamieścił na swoim FB oświadczenie, w którym oskarżał kontrkandydatów, że nie mogą się pogodzić z przegraną. Zarzucał też naszemu dziennikarzowi, że oskarża jego siostrę, tylko dlatego, że zasiadała w komisji. Długozima jako prawnik, musiał więc w tym dniu, raczej wiedzieć, że zasiadanie jego siostry w komisji było wbrew prawu. Mimo to, groził, że nie może sprawy pozostawić bez komentarza i że nie ma na to jego zgody.
Nasza redakcja chciała sprawdzić, czy urząd wypłacił dietę siostrze burmistrza, a jeśli tak to kiedy i czy ewentualnie dieta została zwrócona. 16 kwietnia wysłaliśmy do burmistrza e-mail z pytaniami. Po blisko 2 miesiącach dostaliśmy odpowiedź.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 66% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pieniądze na wybory idą z delegatury, nie z gminy, ale nieważne. pieniądze od razu zwrócono, te wielkie miliony.
Pieniądze są z delegatury która jest przesyła do gminy, następnie gmina wypłaca, podpisuje główna ksiegwa i burmistrz .pozdrawiam osobę która powinna pilnować swojego stołka a nie ochraniać włodarza.
jestem osobą bez stołka, nawet niezwiązaną z DTR
doprecyzowując: nie z "planowego" budżetu gminy, czy jak inaczej to ująć, żeby ludzie nie myśleli, że po prostu to są pieniądze gminy. a niewykorzystane bodajże się zwraca.