Szpital w Trzebnicy złożył wniosek o akredytację i pomyślnie przeszedł wszystkie procedury. Co to oznacza? To, że trzebnicka placówka lecznicza dołączyła go prestiżowego grona szpitali o najwyższym poziomie zarządzania, leczenia i opieki nad chorymi. Aby uzyskać Certifikat Szpitala Akredytowanego, szpital musiał przejść stosowną procedurę. We wrześniu w Trzebnicy zjawili się wizytatorzy. Obejrzeli szpital, po czym zostali zaproszeni do Bazyliki Św. Jadwigi, gdzie gościli prawie 3 godziny. Już wkrótce szpital otrzymał akredytację.
Burmistrz Marek Długozima przyznał na sesji Rady Miejskiej, iż wierzy w siły nadprzyrodzone i jest przekonany, że przyznanie szpitalowi prestiżowej akredytacji dokonało się za wstawiennictwem św. Jadwigi. Dla przykładu przypomniał, że wrocławski szpital przy ul. Kamieńskiego takiej akredytacji nie uzyskał, bo nikomu nie przyszło do głowy, aby wizytatorów zaprosić do kościoła. Wypada zatem podziękować patronce Trzebnicy, co niniejszym czynimy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Boże, w jakim ciemnogrodzie przyszło nam żyć. Gdzie byłeś, kiedy szpital popadał w długi? Marku Nadprzyrodzony skończ proszę, nie rób wiochy, nie bądź bardziej święty o świętych. Jak Twoi pracownicy muszą się z Tobą męczyć, słuchając podobnych bzdur. A może Twoją Burmistrzu obecność również zawdzięczamy czyjemuś wstawiennictwu. Zbawco-megalomanie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Boże, w jakim ciemnogrodzie przyszło nam żyć. Gdzie byłeś, kiedy szpital popadał w długi? Marku Nadprzyrodzony skończ proszę, nie rób wiochy, nie bądź bardziej święty o świętych. Jak Twoi pracownicy muszą się z Tobą męczyć, słuchając podobnych bzdur. A może Twoją Burmistrzu obecność również zawdzięczamy czyjemuś wstawiennictwu. Zbawco-megalomanie.