Reklama

Trzeciomajowe obchody z emocjami

09/05/2015 11:26
... to scenariusz akcji zainscenizowanej przez wrocławską grupę rekonstrukcyjną Infidels. Pokaz był jedną z atrakcji z jakich oborniczanie mogli skorzystać podczas obchodów Święta Konstytucji 3 Maja.

Tegoroczne obchody majowego święta w Obornikach Śląskich tylko pozornie były podobne do tych z lat ubiegłych. Rozpoczęły się – a nie zakończyły – Mszą św. za Ojczyznę. Organizatorem głównych uroczystości pod obornickim obeliskiem, upamiętniającym bohaterów oraz ofiary drugiej wojny światowej, byli tradycyjnie oborniccy kombatanci, wspomagani przez chór Uniwersytetu Trzeciego Wieku "Atena" oraz młodzież – tym razem ze Szkoły Podstawowej w Osolinie - wykonawcy pieśni patriotycznych. Tradycyjnie już szef kombatantów Henryk Sielicki opowiedział o genezie święta i znaczeniu jego obchodów, zwłaszcza dla młodego pokolenia oborniczan.



[caption id="attachment_71160" align="aligncenter" width="640"] Wystawa sprzętu wojskowego.[/caption]

Uroczystość wzbogacił samorząd gminny, fundując – za, jak podkreślił burmistrz Arkadiusz Poprawa "nasze wspólne gminne pieniądze" – wiele atrakcji.W oficjalnych obchodach brała udział kompania honorowa Wojska Polskiego z Garnizonu Wrocławskiego, która oddała salwę honorową.

Nieopodal, na parkingu przy Urzędzie Miejskim została zorganizowana miniwystawa pojazdów i sprzętu militarnego, nie wyłączając broni. Hitem kulinarnym była wojskowa grochówka, serwowana z prawdziwej kuchni polowej przez strażaków - ochotników z Urazu.



[caption id="attachment_71161" align="aligncenter" width="640"] Oborniczanie oglądali pokaz ewakuacji rannych żołnierzy.[/caption]

Burmistrz za pośrednictwem harcerzy rozdał mieszkańcom 100 flag. Ponieważ jednak ta ilość okazała się kroplą "w morzu potrzeb", pozwoli zabrać do domów - ale już po świętach – flagi dekorujące ulice miasta.

Nic dziwnego, że pod obeliskiem były nie tylko oficjalne delegacje szkół i instytucji. Przyszło wielu "zwykłych" mieszkańców. W obornickim święcie uczestniczył także poseł ziemi trzebnickiej Marek Łapiński.

Po oficjalnych obchodach, nieopodal na ul. Trzebnickiej, została zaprezentowana rekonstrukcja, o której wspomnieliśmy na początku. Sprawiła niebywałą radość zwłaszcza najmłodszym mieszkańcom. Nieco mniej zadowolone były mamy, które musiały zaczekać z obiadem...

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do