Reklama

Młodzież także daje emocje !

10/03/2015 05:24
W niedzielę 8 marca Bór Oborniki Śląskie podejmował lidera rozgrywek dolnośląskiej ligi  Górnika Złotoryję. Nasz przeciwnik nie przegrał jeszcze ani jednego meczu w ligowych rozgrywkach. Młodzicy Boru mieli sporą szansę zrobić dużą niespodziankę, ale niestety nie starczyło sił. Trener młodzików Przemysław Bagiński był jednak bardzo zadowolony z meczu. Powiedział, że dawno nie widział takiego zaangażowania i walki na boisku.

Pierwsza połowa zaczęła się pod dyktando gości. Choć w 4 minucie Bór remisował 2:2, to w 11 minucie przegrywał już 3:7. Oborniczanie popełniali dużo błędów w ataku co skutkowało stratą piłki i szybkimi kontrami gości. W taki sposób w 19 minucie przegrywali  już 6:13. Od tej pory gra toczyła się "punkt za punkt". Po upływie pierwszej połowy na tablicy widniał wynik 15:8 dla drużyny Górnika.

W drugiej połowie zobaczyliśmy inne i lepsze oblicze młodzików Boru. Byli oni skuteczni w ataku, a agresywna obrona zdekoncentrowała atak gości. Na szczególne brawa w ataku zasłużył Adrian Uść, który był bardzo skuteczny i praktycznie się nie mylił. W 38 minucie przewaga Górnika stopniała tylko do trzech bramek. Od tego momentu gra była bardzo nerwowa. Jedna i druga strona popełniały błędy. W 42 minucie młodzicy Boru ustępowali rywalom już tylko o dwie bramki. Jednak od tego momentu zabrakło siły w zespole gospodarzy. Stracili oni 3 bramki pod rząd i 2 minuty przed końcem spotkania był wynik 22:26. Młodzicy Boru walczyli do ostatniej minuty, ale niestety zabrakło im czasu. Mecz zakończył się wynikiem 25:28.

Skład Boru: Adrian Uść(15), Aleksander Oziębała (5), Jakub Bagiński (2), Bartłomiej Głodowski (2), Piotr Kurnicki (1), Adam Duszak, Patryk Reder, Jakub Grzybowski, Hubert Głodowski.

Tekst: Aleksander Oziębała



[caption id="attachment_67830" align="aligncenter" width="590"] Młodzi zawodnicy Boru podczas gry w Legnicy.[/caption]

Dwa wyjazdowe zwycięstwa miniSPR

Kolejne boiskowe szlify zbierał najmłodszy obornicki zespół SPR-u. Chłopcy z rocznika 2002 i 2003  dwukrotnie w Legnicy schodzili z boiska ze wspaniałymi humorami. W pierwszym meczu pewnie pokonali gospodarzy turnieju Siódemkę Legnica, a w drugim  również pewnie zwyciezyli drużynę MKS "Żagiew" Dzierżoniów.

Siódemka Legnica vs miniSPR "Bór" Oborniki Ślaskie 18:23 (12:15)

Wystąpili: Karol Rejman, Bartosz Watras (4), Patryk Kowalski (3), Kamil Wróbel (1), Adrian Mirecki (1), Hubert Głodowski (5), Bartłomiej Głodowski (5), Jakub Bagiński (4).

MKS "Żagiew" Dzierżoniów vs miniSPR "Bór" Oborniki Ślaskie 14:21(11:13)

Grali: Karol Rejman, Bartosz Watras, Patryk Kowalski (4), Kamil Wróbel (2), Adrian Mirecki (1), Hubert Głodowski (3), Bartłomiej Głodowski (6), Jakub Bagiński(5).

Choć naszych zawodników było tylko ośmiu, nie staliśmy wcale na straconych pozycjach - podkreśla Przemysław Bagiński: - Chłopcy zagrali bardzo fajne mecze,  po raz kolejny każdy z nich zaprezentował się na boisku i zdobył cenne doświadczenie. Cieszę się bardzo z faktu, że chłopcy coraz bardziej rozumieją piłkę ręczną; dzięki temu mają świetną zabawę na treningach i na meczach.

W najbliższą sobotę 14 marca o godz.11 zespoły z Legnicy i Dzierżoniowa zawitają na naszą halę i będziemy organizatorami turnieju. Liczymy, że łatwiej nam będzie rozgrywać mecze. Mamy również również nadzieję na obecność kibiców i rodziców. Sam jestem ojcem i wiem jak ważne dla mojego syna jest to, że na bieżąco oglądam jego postępy. Zapraszamy więc wszystkich sympatyków SPR-u; na pewno emocji jest nie mniej niż u seniorów, a nasi najmłodsi również potrafią popisać się zagraniami, które można oglądać w telewizji.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do