Artystka mieszka obecnie w Niemczech, ale zawsze podkreśla, że urodziła się w Trzebnicy, "małym uroczym miasteczku na Dolnym Śląsku". Tu nadal mieszka jej najbliższa rodzina, miedzy innymi dziadek Stanisław, który wielokrotnie towarzyszył nam ze swym akordeonem w spotkaniach muzycznych.
Karolina uczyła się muzyki i śpiewu w ognisku, a potem w szkole muzycznej. Ukończyła Akademię Muzyczną we Wrocławiu, a następnie kontynuowała studia w Niemczech w Hannoverze. W wywiadzie dla Magazynu Polonijnego tak o tym powiedziała: "Opanowanie sztuki wokalnej jest wieloletnim procesem, ale na początku trzeba przede wszystkim poznać podstawowe sprawy techniczne. Ja zaczęłam to robić w kierunku klasycznym. Odkryłam swoją skalę, barwę, możliwości, można powiedzieć - zdobyłam kontrolę nad swoim głosem." Ale w kręgu zainteresowań artystki były "od zawsze" różne kierunki muzyczne. 1 stycznia 2000 r. zdobyła wyróżnienie w telewizyjnej "Szansie na sukces" za piękną interpretację piosenki Edyty Górniak "Kolorowy wiatr". Wielką sławę na terenie Niemiec przyniósł jej udział w programie "Das Supertalent" w 2013 roku. A na You Tubie można posłuchać kilku jej wspaniałych interpretacji muzyki jazzowej i soulowej.
W Trzebnicy Karolina Pasierbska wystąpiła na kameralnym koncercie w Klub-"iku" Spółdzielni Mieszkaniowej 11 marca 2006 r. Śpiewała wtedy wraz z kolegą ze studiów Maciejem Musiałem, przy fortepianowym akompaniamencie Witolda Janusza. Zaprezentowali klasyczne melodie operetkowe, m.in arie z "Księżniczki Czardasza" i "My Fair Lady". Salka była pełna, a wspaniałe interpretacje wzbudziły zachwyt słuchaczy.
Porównując tamten koncert z dzisiejszymi interpretacjami trzeba stwierdzić, że artystka rozwinęła bardzo swój talent, nie zmieniając się zupełnie swej osobowości. Jest piękną kobietą, a śpiewa także bardzo pięknie: prosto i szczerze, wzruszająco i przekonująco. Jej śpiew pomaga uwierzyć w sens życia.
Dziś Karolina Pasierbska jest gwiazdą, znaną w całej Zachodniej Europie. Muzyczna opowieść o losach cesarzowej Austrii przyjmowana jest z dużym aplauzem na najlepszych scenach wielkich miast. Warto więc przypomnieć o niej także w Trzebnicy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie