Podobnie jak w zeszłym roku, przedszkolaki z placówki przy ul. Sikorskiego, obchodziły Dzień Dziecka na placu przed przedszkolem. Punktualnie o godz. 10 uroczyście otwarto imprezę, a dzieci z poszczególnych grup zaprezentowały programy artystyczne, niektóre nawiązywały do dni mamy i taty. Dzieciaki mogły korzystać z wielu atrakcji: z dmuchanej zjeżdżalni, trampoliny. Panie malowały dzieciom buzie. Nie zapomniano również o największych atrakcjach dla dzieci, które zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem - o wacie cukrowej i o lodach. Na kiermaszu można było kupić pyszne domowe ciasto przygotowane przez rodziców i dzieci, a panie kucharki przygotowały przepyszne naleśniki z serem i polewą truskawkową, które posmakowały również rodzicom. Dla nich, ugotowano również pyszny bigos i upieczono kiełbaski. W ciągu godziny sprzedały się losy loterii fantowej.
Dzieciaki wyszalały się w ciągu 4. godzin zabawy. Przed wejściem do przedszkola, przy schodach, ustawiono sprzęt nagłaśniający, prowadzono konkursy, tańce. Ogromnym zainteresowaniem dzieci cieszyła się karetka pogotowia. Można było do niej wejść, wszystkiego podotykać, a panowie z zespołu ratunkowego wykazywali się ogromną cierpliwością. Ratownicy pokazywali jak robi się EKG, a kiedy zdarzyło się rozbite kolanko - opatrzyli je. Wielką niespodzianką i atrakcją była obecność wielkich, hałaśliwych, pięknych motorów, a także ich właścicieli, którzy chętnie opowiadali o swoich maszynach i sadzali na nich dzieciaki. Dzięki Stowarzyszeniu Piłki Ręcznej dzieci mogły sprawdzić swoją celność rzucając piłkę bramkarzowi na banerze.
Zabawa była przednia. Na szczęście w tym roku pogoda dopisała i maluchy skorzystały ze wszystkich atrakcji. Na festyn przyszły całe rodziny, rodzeństwo przedszkolaków, a także babcie i dziadkowie.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie