Reklama

Gdzie jest obiecany plac zabaw?

23/10/2013 09:32
Przypomnijmy, że 11 lipca 2011 r. burmistrz Marek Długozima spotkał się z mieszkańcami osiedla przy ulicach: Wałowej, Słonecznej i Bramy Trębaczy tuż przy starym i nieużytkowanym boisku do gry w piłkę nożną. Celem było ustalenie warunków powstania ogrodzonego placu zabaw. Burmistrz miał dwie propozycje zagospodarowania tego terenu.

Pierwsza z nich to urządzenie w tym miejscu placu zabaw w ramach akcji "100 placów zabaw na 100-lecie firmy Nivea". Z okazji jubileuszu 100 -lecia  marki Nivea, firma wówczas postanowiła ufundować i wybudować sto placów zabaw na terenie całej Polski. Organizator zobowiązał się do sfinansowania zakupu i montażu urządzeń na terenach przygotowanych i przekazanych przez samorządy lokalne. Gotowe obiekty, wyposażone w dwa zestawy zabawowe, zestaw sprawnościowy, dwie huśtawki i bujaki, karuzelę, piaskownicę, ławkę i kosz miały stać się własnością lokalnych społeczności. Miały otrzymać je samorządy, które wzięły udział w konkursie i zebrały najwięcej głosów. Gmina Trzebnica do konkursu zgłosiła plac zabaw, który miał powstać właśnie na osiedlu przy ul. Słonecznej. Tak oto wówczas opisane zostało to miejsce: "Trzebnica jest miejscem spokoju i aktywnego odpoczynku, gdzie bogata historia przeplata się ze współczesnym, rekreacyjnym charakterem miasta. Samo centrum to tętniące życiem miejsce spotkań wszystkich mieszkańców. W sąsiedztwie Rynku leży dawne grodzisko, wzgórze nawiązujące do najstarszej historii Trzebnicy. To ciche i spokojne miejsce, otoczone jest osiedlem domów jednorodzinnych oraz zabudową wielorodzinną (osiedle Słoneczne). Nowoczesny plac zabaw w tej lokalizacji dodatkowo uatrakcyjni nasze miasto".

Niestety osiedle to nie uzyskało w konkursie odpowiedniej ilości głosów, aby plac zabaw powstał ze środków firmy Nivea.

Jednak burmistrz Marek Długozima obiecał, że nawet jeśli Trzebnica nie znajdzie się pośród 100 wygranych miejscowości, w których powstaną place zabaw Nivei, to w 2012 roku wybuduje plac zabaw za pieniądze gminne.

Jedynym problemem, jaki utrudniał realizację tego projektu był fakt, iż część boiska, na którym miał powstać nowy plac zabaw należy do gminy, a część do spółdzielni mieszkaniowej. Burmistrz powiedział jednak mieszkańcom, że porozmawia w tej sprawie z prezesem i postara się o to, aby spółdzielnia wydzierżawiła gminie ten teren bezpłatnie na 10 lat.

Próbowaliśmy skontaktować się z burmistrzem w tej sprawie. Zadzwoniliśmy do Urzędu Miasta i Gminy Trzebnica jednak od sekretarki dowiedzieliśmy się, że burmistrz jeszcze nie wrócił z urlopu, a zastępca akurat w tym czasie znajdował się na spotkaniu.

Zadzwoniliśmy także do Spółdzielni Mieszkaniowej w Trzebnicy, z zapytaniem czy burmistrz kontaktował się na temat placu zabaw z prezesem.

- My jesteśmy gotowi. Burmistrz jednak nie kontaktował się z nami w ogóle w tej sprawie. Czekamy - powiedział Marian Błaś, prezes Spółdzielni.

A mieszkańcy osiedla czekają razem z prezesem. Czy burmistrz dotrzyma słowa i co prawda z lekkim opóźnieniem, ale wybuduje obiecany plac zabaw? Czas pokaże...

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do