Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
fs
.
Inwestor czerpie ogromne pieniądze uzyskiwane głównie z dotacji, ponieważ energia wiatrowa jest nieefektywna i najdroższa w uzyskiwaniu ( Firma Vattenfall w swoim raporcie z 2006 r.). Na Dolnym Śląsku warunki wietrzne są o wiele gorsze niż np. na Pomorzu, jednak tak naprawdę nie chodzi o efektywność (wiatrak wytwarza ułamek podawanej mocy, ponieważ często po prostu nie wieje lub wieje za słabo). Tak naprawdę to my wszyscy będziemy utrzymać poprzez podatki p. Horsta jego firmę i wiele podobnych. Szkodliwość na zdrowie, życie i komfort ludzi jest oczywisty. Syndrom turbiny wiatrowej, infradźwięki, hałas, efekt stroboskopowy (źródeł jest bardzo wiele w internecie). Niestety lobby wiatrakowe dysponuje ogromnymi środkami finansowymi, co pozwala mu kształtować swiatopogląd min. poprzez artykuły w prasie. Zachęcam bardzo do samodzielnego szukania i czytania (internet jest pełen źródeł). Naprzeciw ogromnemu kapitałowi stają sami mieszkańcy, którzy chcą normalnie żyć bez znoszenia sąsiedztwa ogromnych wibrujących, hałasujących i świecących. Aktualnie na terenie Polski protestują ludzie w kilkuset miejscach (http://stopwiatrakom.eu/). W ocenie dziennikarza Zdobylaka pewnie wszyscy są oszołomami. Panie Zdobylak czy to aby nie Pan występuje jako Don Kichot? Mam też pytanie do osób zarządzających Nową dlaczego publikuje się kogoś takiego jak p. Zdobylak? Gazeta powinna zajmować się problemami mieszkańców, a nie ich obrażać, wiec jak można publikować takie teksty? Poziom poniżej żenującego. Pozdrawiam mieszkańców i zachęcam do samodzielnego szukania informacji.
Zgodnie z prawem budowlanym, każdy kto spełnia wymogi i nie narusza prawa ma prawo do inwestycji. Jeżeli odmawia mu się tego to może żądać odszkodowania. Wszyscy deweloperzy o tym wiedzą a tym bardziej firmy budujące 200metrowe wiatraki. Osobiście proszę o mniej histerii w wypowiedziach i argumenty.
herezje piszesz Panie don kichot. Przestań Pan bo z każdą wypowiedzią tylko się pogrążasz.... Firma i odszkodowania..??? HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.... Boże.... HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.... Skąd Ty się człowieku urwałeś? Widać że pojęcie na ten temat masz tak znikome że aż płakac sie chce... a raczej śmiać HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.... Taka firemka nie ma ŻADNYCH PRAW do ODSZKODOWANIA.... od gminy,mieszkańców..od nikogo... Co gorsza nie masz pojecia jakie są prawa w UE. To co się dzieje w Polsce to jest dopiero bezprawie. W POLSCE NIE MA USTAWY MÓWIĄCEJ O NP. MINIMALNEJ ODLEGŁOŚCI INWESTYCJI OD ZABUDOWAŃ MIESZKALNYVH w UE nikt nie postawi 3 MW wiatraka 500m od domu... Nie mówię już o farmie wiatrowej która minimum stać musi 5000m a w przypadku 5 MW 8000m-15000m nie trollluj tutaj. W gminie Zawonia jeżeli obowiązywało by prawo UE to inwestor jakikolwiek wiedziałby że jakakolwiek inwestycja w wiatraki jest niezgodna z prawem. W UE nawet nie podjęto by rozmów z inwestorem jeżeli wiatraki nie miały by zachowanej minimalnej odległości a gdy jeszcze niszczyły by krajobraz który jest w danym np. landzie wartością nieocenioną. W Polsce dla takich firemek jest Eldorado bo przepisów nie ma... i zatruwają ludziom życie.... idź się poucz i poczytaj... nic nie wnosisz w te rozmowy nie masz żadnych argumentów... Piszesz jakieś herezje.... nie masz podstawowej wiedzy na ten temat....... wprowadzasz ludzi w bład.... Nawet nie chce mi sie już Panu szanownemu tłumaczyć nic wiecej.... szkoda czasu.... ależ się uśmiałem...... Boże...uciekam stąd bo mnie sciągnie do swojego poziomu... wiatraki mielące niegdyś ziarno porównuje do farmy wiatrowej... jakieś odszkodowania wymyśla... widzisz i nie grzmisz... Boże....
Jeszcze jedna sprawa. Inwestycja z wiatrakami prowadzona jest zgodnie z prawem i europejskimi normami. Wszelkie formalne sprawy są prowadzone prawidłowo i jeżeli mimo tego nie dojdzie do budowy, to jako mieszkańcy będziemy mieć duże kłopoty. Dosłownie każdy zostanie obciążony finansowo. Firma będzie się ubiegać o odszkodowanie a to doprowadzi do zawalenia się budżetu gminy na parę lat, i zarząd komisaryczny. Mam nadzieję że radni są świadomi tego, co może się stać.
No cóż każdy niech zostanie przy swoim. Ja jestem za tą inwestycją. Mieszkam tutaj od urodzenia i w niczym mi taka inwestycja nie przeszkadza. Co innego ci co kupili sobie "działeczki" wszystko zaplanowali sobie i poukładali. Pracują gdzieś daleko w fajnej pracy a tutaj mają swoją odskocznię do raju. Nic ich nie interesuje bo są niezależni i stać ich na wszystko. Oczywiście Gmina Zawonia niech sobie radzi, podnosi podatki i co dalej? Zero możliwości, kompletna pustka finansowa, a woda się kończy w wodociągach. Pamiętam lata gdzie woda w kranie była doskonałej jakości. Dzisiaj nowi osadnicy przybywają i od razu montują stację uzdatniania wody, ciekawe dlaczego? Kiedyś nas dopadnie 20sty stopień zasilania i zobaczymy ile są warte nasze telewizory, internet, uzdatniacze wody, kotły na ekogroszek :) . Osobiście pamiętam takie czasy jak w latach "70tych wyłączano prąd na 2-6godz wieczorem. Wtedy to trzeba było rano sobie sieczki naciąć więcej i po sprawie. Dzisiaj to odpalimy agregaty z castoramy i będzie pięknie haha.
Szanowni Państwo. lada moment zapewne gmina podejmie decyzje na temat tej inwestycji. Osobiście podpisałam się pd listą przeciwko tej inwestycji zbieranymi przez sołtysów wsi . Teraz na pewno będę śledziła fakt w gminie i wyraże swój sprzeciw. Przy okazji zobacze kto jak głosuje z radnych. Jeżeli gmina która nie ma przemysłu cięzkiego czy jakiegokolwiek przemysłu a aspiruje jako gmina turystyczna z niepodważalnymi walorami przyrodniczymi i krajobrazowymi to chyba coś tu jest pomieszane. Obok mnie buduje się sąsiad który kupił działkę budowlaną własnie z powyższych argumentów. Nie przytoczę słów jakie poszły pod adresem pomysłodawcy tej inwestycji a i podpisy złożyła cała rodzina. Co do samego tekstu artykułu to nie będe komentowała czegoś lub kogoś kto zasób słów zdobył na lekturze Krzyżaków i ma aspiracje do nagrody Pulitzera. a i jeszcze do przedmówcy. Jeżeli Pan sądzi że ZAMEK w spodniach to to samo co ZAMEK w drzwiach to mężczyźni na tej planecie sięgnęli dna. Jeżeli porównuje Wać Pan budowle z kamienia z łopatami z drewna lub płótna które niosły społeczeństwu lokalnemu same plusy z czymś co ma 200m wysokości z łopatami po 120 m które burzą krajobraz gminy, niszczą zdrowie i stoją 500m od domu i jest ich 27 czy więcej i które nabijają kieszenie wyłacznie inwestorowi to nie mam już więcej pytań Wiedza z internetu to właśnie rozwój, szybkośc informacji i jej dostępność. Tylko szanowny Panie gdyby Pan tak korzystał z tej skarbnicy wiedzy jak mój mąż czy moje nastoletnie dzieci to zapewne wyściubił by Pan nos z poza swojej posesji i zobaczył że świat to ludzie a nie fora internetowe. Rozwój dla gminy to ludzie i to w większości napływowi (naszą szansą jest Wrocław). Pan przeczyta w raporcie o gminie Zawonia iż w naszej gminie rodzi się co raz mniej dzieci. Takie inwestycje burzą nie tylko to co gmina ma najcenniejszego i czym może sie pochwalić czyli pasmo gór kocich,lasy cisza, piekne tereny rekraacyjne ale również blokują rozwój. Rozwój naszej gminy to ludzie. Inwestycja w społeczeństwo lokalne i napływowe. Czytałam ostani artykuł na temat plusów i minusów gminy Zawonia. Przerażające że gmina wie jakie są plusy i jakie ma minusy a dalej brnie w jakieś ślepe tunele chorych inwestycji akurat w takiej gminie jak nasza... CO jest tam z Wami?
" to w prymitywnie opisana relacja"...... to jakaś przesada. Redaktor opisał sytuację obiektywnie i rzeczowo. Nie poddał się ciśnieniu stron sporu i pisał prawdę. Myślę że dzisiaj bardzo ważna jest powściągliwość i odpowiedzialność dziennikarzy. Mam nadzieję że tak będzie w Nowa Gazeta.pl Co do tematu sporu o wiatraki to wydaje mi się że cofamy się w rozwoju. Większość miejscowości dawno temu posiadała wiatraki mielące zboże. Dzisiaj nie ma po nich ani śladu a budowa nowoczesnych innych jest panicznie oprotestowywana. Pamiętam jak kiedyś mówiono że telewizor szkodzi i trzeba go było na noc przykrywać płótnem i wyłączać z sieci bo piorun uderzy. Podobna sytuacja z przekaźnikami GSM bo wodę napromieniują i będzie niedobra (akcja w Niedarach :) Problem zawsze polega na niewiedzy i domniemanych prawdach z internetu. To tak jak z"miłością "w internecie wiemy jaka jest to "miłość"
czytam i czytam i oczom nie wierzę... atak na dziennikarzy? żart?!? po tym artykule co tu ktos skrobnął muszę stwierdzić że dziennikarstwo upadło na pysk... to nie jest nawet dziennikarstwo... to w prymitywnie opisana relacja. don kichot w Polsce nie ma czegos takiego jak niezawisłe sądy. dziennikarstwo w tym np. TVN24 to równiez pomyłka. jest tak niezawisłe ze nawet nie opisali jak grupa ITI potraktowała tysiące swoich klientów..vide telewizja N.. Jezeli sadzisz że dziennikarstwo jest niezawisłe to życze udanego dnia .
Acha jeszcze jedno, osobiście chciałbym mieć taki wiatrak koło swojego domu!!! Dlaczego? Bo nie chcę mieć obcych sąsiadów za płotem, co im kosa spalinowa przeszkadza.
Osobiście nie rozmawiałem z Panem Zdobylakiem. Ale mam wielkie uszy i słyszałem jego wywiad z mieszkanką gminy Zawonia. Jest to człowiek wyjątkowo obiektywny i wykonuje swoją pracę rzetelnie. Atak na dziennikarzy to ostatnie stadium destrukcji demokracji. Każdy dziennikarz jest suwerenem jak niezawisłe sądy. Jak jest inaczej to mamy totalitaryzm!
Nie wiem kim jest autor tego artykułu (niejaki Zdobylak (?)). Jednak relacjonując wydarzenia w tak prymitywnie stronniczy sposób z pewnością nie ma prawa mienić się dziennikarzem.
don chichot.....ha ha ha... dochody dla gminy? jak czytam takich nieoczytanych typów to mi sie śmiać chce... O jakich dochodach mówisz? ha ha ha... wodę za darmo? internet za darmo? zakupy w Biedronce za darmo? może paliwo za darmo? może za darmo poczytaj książki to będziesz wiedział że za darmo dawno umarło a gmina ma więcej do stracenia. Chyba że poletko pod wiatraczek sie wynajeło... no to wtedy za darmo będziesz miał tam wiatraczek. poczytaj umowy poedukuj się na forach,książkach, raportach a zrozumiesz ile ma gmina do stracenia. ba... mieszkańcy... spadki wartości nieruchomości to średnio 52%... a śledze ten temat bo chce w gminie Zawonia kupić działkę... poczekamy zobaczymy... ja na pewno w tym miejscu bym mieszkać jednak nie chciał gdyby tam zalesili wiatrakami ten poletka...
Sprawa farmy wiatrowej jest już parę lat maglowana w gminie Zawonia. Jednak większość mieszkańców niczego nie widzi prócz własnego nosa. Ojej kto nas informował o tym... śmiać mi się chce z takich ignorantów. Jestem mieszkańcem Sędzic i trzymam kciuki za tą inwestycją. To dochody dla gminy i postęp, a nie palenie w piecach drewna z wyciętych drzew. Wszyscy przeciwnicy chętnie używają siekier i maja kominki w swoich domkach :) Chciałbym aby zrobiono listę osób za i przeciw tej inwestycji. Ci co są za powinni mieć wodę za darmo, internet za darmo i podatek od nieruchomości na poziomie 10%. Reszta niech płaci za emisję CO2 i legitymuje się asygnatą za drewno co posiada na swoim podwórku. Zobaczymy kto jest ekologiczny!
Jestem mieszkanką gminy i z tego co opowiadał mi jeden z sołtysów ten mężczyzna ze zdjęcia o którym tak niepochlebnie wyraża się piszący zaprezentował za pomocą m.in komputera bardzo ciekawy reportaż który dał wiele do myslenia zgromadzonym. z drugiej strony jestem zaniepokojona faktem że na spotkania tak ważne dla mieszkańców trzeba dowiadywać się droga pantoflową. Po trzecie jeżeli piszący ten artykuł potrafi w sposób kulturalny zaprezentować drugą stronę medalu czyli. z imienia i nazwiska oraz jaki podmiot reprezentują a naszych mieszkańców traktuje obcesowo wręcz prześmiewczo i nie potrafiąc zpamiętać kto skąd jest albo jaki ma imię to nagłówek powinnien brzmieć raczej jak "artykuł sponsorowany". jestem również oburzona faktem iż gmina nie informowała mieszkańców dostatecznie dobrze o tym co się w gminie ma dziać. pozdrawiam mieszkańców
Przepraszam kto "popełnił" ten artykuł? Widze ze ludzie (mieszkańcy gminy)którzy działali w imię tych których nie zaproszono na spotkanie (czytaj. mieszkańców którzy nic nie wiedzieli o tym ze spotkanie sie odbędzie ba nie wiedzieli nic o farmie wiatrowej) zostali w tym artykule OŚMIESZENI. Cieszy to że sa tacy ludzie jak ten ze zdjęcia (cyt.nijaki gość i to jeszcze przyszły mieszkaniec) którzy maja ochotę na to aby ludziom nie robiono wody z mózgu. Nic nie pisze sie o sołtysach z gminy którzy walczą o spokój i zdrowie mieszkańców a co przekłada sie na ich majątki. Chaos był wtedy kiedy okazało sie ze inwestorowi są nie na są rekę pytania mieszkańców i ich przygotowanie merytoryczne. I szczęscie w nieszczęsciu że przyszło mało osób bo pytanie były konkretne i druzgoczące inwestora, jego podejscia do mieszkańców etc. nijakiego gościa usiłowano uciszać a jeden z członków z ramienia inwestora na oczach wójta gminy i rady oraz zgromadzonych proponował protestującej "dogadanie sie". są swiadkowie... zastanawia mnie fakt dlaczego w tym "popełnionym" artykule nie ma o tym wzmianki. raporty na których opierali się mieszkańcy sa raportami z ostatnich 20 lat badań. I to one w tej chwili kreują w Państwach "cywilizowanych" normy prawne. W Polsce jak wiadomo takich przepisów nie ma. a ten nijaki gość (przyszły mieszkaniec) mówiąc o ekologii w prosty sposób podważył sens ekologi farm wiatrowych. (wystarczy czytać artykuły i raporty z całego świata) i wskazał dokładnie kto i jak na tym zarabia. tylko tego juz z kontekstu artykułu nie zobaczymy. w końcu artykuł jest bezstronny? prawda? gazeto? tak wygląda ekologia wg. inwestora cyt. goscia: wybudowanie jednej wieży to wydatek energii (surowców, etc) tyle ile wiatrak odda energii po 20 latach. inwestor za to dostaje subwencje od UE na kazda wierzę i to jest zarobek inwestora i to nijak ma sie do ekologii. Ciekawe jestem dlaczego piszący równiez nie zawarł informacji iz nie ma nigdzie mówione i pisane o tzw. funduszu rekultywacyjnym. o tym milczą wszyscy a zapłacą mieszkańcy gminy. Inwestor i gmina doznali niejakiego szoku kiedy okazało sie że na spotkanie w poniedziałek o 14.40 jak sie później okazało 14.00 przyszli jednak jacyś "nijacy" mieszkańcy. Ciekawy jest fakt że nic w artykule nie ma o tym jak mieszkańcy gminy ZAWONIA którym otworzono oczy na problem który ich "dotyka" zebrali się w sile i zorganizowali zbiórkę podpisów które trafiły juz na ręce Wójta. Ciekawe jest to ze 99% niezadowolenia wyraziły wszystkie wsie w gminie. Ale najlepiej jest inwestorowi osmieszyć ludzi przy czym "wtóruje" mu Gazeta z Trzebnicy. To o czym piszę ten "dziennikarz" a raczej to co popełnił nie ma sie nijak do rzeczywistości. Osmieszanie Pana Profesora z Suchej Małej (kolejny bład) który w wykształcenia nim faktycznie jest to ro równiez efekt mizernej wiedzy piszącego. Z tego co mi wiadomo i jestem tego pewien portal STOPWIATRAKOM.EU nigdy nie wysyłał, nie wysyła podstawionych osób. co w tym artykule usiłuje sie dowodzić. rozumiem że Pan "dziennikarz" jest bezstronny a to co "popełnił" czyt. artykuł to jakaś kaczka dziennikarska. cieszę sie że ludzie pokazali w gminie jak walcza o swój majątek i zdrowie. nie poddawajcie się!!!!!! GMINA ZAWONIA WALCZY!!!!!!! a dokładnie to jej mieszkańcy i przyszli wyborcy!!!!!