
Wczoraj po godzinie 20. policjanci z trzebnickiej drogówki patrolowali okolice miasta, gdy zauważyli kierowcę bmw, który najwyraźniej postanowił zamienić ulicę w tor driftowy. Auto z piskiem opon kilkukrotnie wpadło w poślizg — i to celowo.
Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że muszą zareagować. Zatrzymali pojazd do kontroli, wylegitymowali kierowcę, sprawdzili jego dane w systemie i upewnili się, że za kierownicą nie siedzi ktoś po alkoholu. Okazało się, że to 19-letni mieszkaniec naszego powiatu, który najwyraźniej chciał zaimponować pasażerowi. Jednak zamiast braw doczekał się mandatu i 15 punktów karnych. Policjanci przypominają, że ulice to nie miejsce na popisy, bo jeden niekontrolowany poślizg może skończyć się dużo gorzej niż tylko kilkoma punktami i grzywną. Fot.: KPP w Trzebnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie