
Siedemnastoletnia Klaudia zachorowała nagle. Lekarze zdiagnozowali ciężką neurologiczną chorobę, zespół zespół Guillaina-Barrego. Choroba spowodowała u dziewczyny porażenie czterokończynowe wraz z niewydolnością oddechową.
Po 3 tygodniach śpiączki farmakologicznej, 23 grudnia lekarze wykonali tracheotomię (zabieg nacięcia tchawicy i wprowadzenia rurki do dróg oddechowych, co pozwala choremu oddychać) i wybudzili chorą ze śpiączki. Częściowo wróciły jej odruchy w kończynach górnych, może poruszać palcami, nadgarstkiem oraz delikatnie rękami do łokcia.
Klaudia jest nadal bardzo ciężko chora. Wymaga bardzo kosztownego leczenia i rehabilitacji. Takie koszty przekraczają możliwości rodziny.
Wszyscy dobrzy ludzie, którzy mogą i chcą pomóc Klaudii w powrocie do zdrowia mogą to zrobić wpłacając pieniądze przez stronę: pomagam.pl
Klaudia jest pod opieką Fundacji Zbieramy Razem. Wpłat można dokonywać także na konto:
* do wpłat krajowych - ING BANK 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689 z dopiskiem "Pomoc dla Klaudii Wojtak"
* do wpłat zagranicznych Swift - INGBPLPW PL 54 1050 1764 1000 0090 3087 9697 z dopiskiem "Pomoc dla Klaudii Wojtak"
Na konto Klaudii można przekazać również 1% podatku za ubiegły rok.
Czytelników, którzy chcieliby poznać historię Klaudii zachęcamy do przeczytania artykułu zatytułowanego "Choroba zaatakowała niespodziewanie. Leczenie będzie długie i kosztowne", który ukazał się w dzisiejszym wydaniu NOWej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak to jest po dopalaczach