Reklama

Oberwał, bo nie był zaproszony

Poszedł na bal sylwestrowy zaproszony przez kolegę. Zapłacił ustaloną kwotę. Chciał się dobrze bawić, a został pobity i skopany. Zamierza dochodzić sprawiedliwości w sądzie, ale boi się, aby sprawa nie została "zamieciona pod dywan".

Historia sylwestrowej nocy

Pan Artur skorzystał z zaproszenia kolegi na sylwestra. Bal był organizowany w świetlicy w Machnicach - dla mieszkańców. Mężczyzna uzyskał zgodę sołtys Anety Kasprzyk, przelał umówioną opłatę i miał nadzieję na dobrą zabawę. Nic bardziej złudnego. Jak sam mówi, gdyby wiedział jak to się skończy - nigdy by się tam nie pchał. 

Początkowo nic nie zapowiadało kłopotów. Wszyscy bawili się lepiej lub gorzej. Około drugiej w nocy Artur wyszedł z budynku, aby poszukać kolegi.

Przeczytajcie, co działo się dalej.

 

Cały artykuł ukaże się w jutrzejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale już dzisiaj możesz go przeczytać. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...

NOWOŚĆ: Po wykupieniu możesz też przeglądnąć całą gazetę w formacie PDF.





...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 91% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do